Bocheński: o ile zapytają mnie o wybory prezydenckie, będę to rozważał

3 dni temu
Zdjęcie: Tobiasz Bocheński Źródło:PAP / Marcin Obara


To, czy spełniam kryteria kandydata na prezydenta, czy nie, będzie oceniał Kaczyński i ścisłe kierownictwo – powiedział Tobiasz Bocheński.


Podczas sobotniej konwencji PiS w Pułtusku Jarosław Kaczyński poinformował, iż od września PiS będzie zbierał podpisy pod żądaniem referendum w sprawie paktu migracyjnego, aby była jasna podstawa do wypowiedzenia jego wypowiedzenia. Prezes PiS wymienił także zestaw cech, które muszą charakteryzować kandydata PiS w zaplanowanych na 2025 rok wyborach na prezydenta. Kaczyński oznajmił, iż pretendentów jest nadmiar.


Według doniesień medialnych wśród potencjalnych kandydatów jest były wojewoda łódzki i kandydat na prezydenta Warszawy, a w tej chwili europoseł Tobiasz Bocheński.


Kryterium przeszłości kandydata


W poniedziałkowej rozmowie z Jackiem Prusinowskim na antenie Radia Plus Bocheński został zapytany, czy wsłuchiwał się w słowa prezesa PiS. Polityk przyznał, iż słuchał z uwagą, tym bardziej iż był na tej konwencji obecny.


– Chodzi o osobę, która ma szanse zmierzyć się w drugiej turze z kandydatem KO, a jednocześnie nie może zostać zaatakowana, tak jak wielu polityków PiS, często niesłusznie, przyklejaniem różnych pseudo-afer. Premier Kaczyński powiedział tak o prezydencie Andrzeju Dudzie, w 2015 roku był takim kandydatem wyciągniętym, co do którego w zasadzie nie było żadnych tego rodzaju uwag historycznych – skomentował wypowiedź lidera PiS Bocheński.


Bocheński jak Duda? Oceni Kaczyński


Zapytany, czy może być kandydatem spełniającym to kryterium, polityk ocenił, iż dziś "zaatakować można każdego". – Pokora nie pozwala mi się porównywać do prezydenta Andrzeja Dudy. Zresztą to, czy spełniam kryteria, czy nie, czy ktoś inny, to będzie oceniał pan premier Kaczyński i ścisłe kierownictwo. I badania – kontynuował.


Prusinowski zapytał, czy kiedykolwiek rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim o kwestii wyborów prezydenckich i czy szef pytał o to, czy jest zainteresowany tym stanowiskiem. – Nie. W ten sposób ze mną pan premier nie rozmawiał. […] Nie wiemy jaki będzie wynik tych badań. o ile mi kiedykolwiek, ktokolwiek zada takie pytanie, osoba decyzyjna, to ja wtedy będę to bardzo poważnie rozważał, bo to jest bardzo poważna decyzja. Ale w tym momencie to hipoteza – zaznaczył Bocheński.


Pozytywna ocena prezydenta


Pytany o prezydenturę Andrzeja Dudy, Bocheński ocenił ją pozytywnie. – Jest dobrym prezydentem Polski w czasach bardzo trudnych […] a potem kryzysu: epidemii, wojny na Ukrainie, wielkich zawirowań geopolitycznych. Uważam, iż bardzo dobrze wypełnia swoją rolę – powiedział eurodeputowany.


Bocheński dodał, iż bliskie mu są osoby takie jak Ronald Reagan i Margaret Thatcher.


Czytaj też:Najlepszy kandydat PiS na prezydenta? Dworczyk nie ma wątpliwości
Idź do oryginalnego materiału