W 2024 roku w Małopolsce zarejestrowano blisko 17,1 tysiąca pacjentów, którzy zgłosili się do lekarzy z powodu chorób odkleszczowych. Zdecydowana większość z nich – ponad 17 tysięcy – to przypadki boreliozy. W 80 przypadkach rozpoznano odkleszczowe zapalenie mózgu.
– Nasza analiza pokazuje, iż w ubiegłym roku do lekarzy w Małopolsce z powodu chorób odkleszczowych zgłosiło się blisko 17,1 tys. osób. U 17 tys. z nich rozpoznano boreliozę, u kolejnych 80 osób zapalenie mózgu – informuje Elżbieta Fryźlewicz-Chrapisińska, dyrektor Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Krakowie. – Liczby pacjentów z chorobami odkleszczowymi w naszym regionie od dwóch lat utrzymują się na podobnym, wysokim poziomie. Pokazuje to, iż spotkanie z kleszczem wiąże się z realnym zagrożeniem, którego nie warto bagatelizować – podkreśla.
Według danych NFZ najwięcej pacjentów zgłasza się do lekarzy w okresie od czerwca do września – czyli wtedy, gdy aktywność kleszczy jest największa, a ludzie najchętniej spędzają czas na świeżym powietrzu. Wiosna i lato to czas, w którym należy zachować szczególną ostrożność.
– jeżeli po ukąszeniu pojawią się niepokojące objawy, zgłośmy się do lekarza. Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje badania diagnostyczne, które służą do rozpoznawania chorób odkleszczowych oraz skuteczne leczenie tego rodzaju schorzeń w poradniach i szpitalach – przypomina dyrektor Fryźlewicz-Chrapisińska.
Gdzie czyha kleszcz?
Kleszcz to pajęczak, który żywi się krwią ludzi i zwierząt. Przed żerowaniem mierzy zaledwie kilka milimetrów, ale po nabraniu krwi może znacznie zwiększyć swoje rozmiary. Naturalne środowisko kleszcza to wilgotne miejsca porośnięte roślinnością – lasy, miejskie parki, skwery, ogrody. Często atakuje z niskich źdźbeł trawy czy liści, zaczepiając się o przechodzącą ofiarę.
Ukąszenie jest bezbolesne, ale może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Najczęściej diagnozowaną chorobą odkleszczową jest borelioza – bakteryjna infekcja wywoływana przez krętki Borrelia. Może rozwijać się miesiącami, a nieleczona prowadzi do poważnych powikłań neurologicznych, kardiologicznych i reumatologicznych.
Jednym z charakterystycznych objawów boreliozy jest tzw. rumień wędrujący – owalna zmiana skórna, która powiększa się z czasem. Często towarzyszą jej objawy grypopodobne: gorączka, bóle głowy, zmęczenie, uczucie rozbicia.
Jak się chronić?
Aby zmniejszyć ryzyko ukąszenia przez kleszcza, specjaliści zalecają odpowiedni ubiór podczas spacerów po terenach zielonych: długie spodnie, skarpetki, zakryte buty, bluzki z długim rękawem i nakrycia głowy. Warto stosować także środki odstraszające kleszcze.
Po powrocie do domu należy dokładnie obejrzeć ciało i ubranie. W przypadku znalezienia kleszcza ważne jest jego szybkie i prawidłowe usunięcie – im krótszy kontakt z krwią człowieka, tym mniejsze ryzyko zakażenia.
Do samodzielnego usuwania kleszczy można wykorzystać specjalistyczne narzędzia dostępne w aptekach. Eksperci ostrzegają: nie należy wyciągać kleszcza palcami, wykręcać, smarować tłuszczem, przypalać czy rozgniatać. jeżeli fragment kleszcza zostanie w skórze, należy skorzystać z pomocy lekarza lub pielęgniarki w przychodni albo w punkcie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Małopolski NFZ zaznacza, iż nie ma sensu badać usuniętego kleszcza na obecność patogenów. Dodatni wynik badania świadczy jedynie o nosicielstwie, ale nie potwierdza zakażenia u człowieka.