W poniedziałek 23 września Izrael dokonał zmasowanego ataku na Liban – ponad 1300 pocisków spadło na i tak już pogrążony w kryzysie kraj, ojczyznę Hezbollahu, „partii Boga”, oskarżanej przez Izrael o wspieranie Hamasu. Libańczycy podali, iż w wyniku ataków zginęło niemal 500 osób, a 1645 zostało rannych. Izrael niszczył cywilną zabudowę, przekonując, iż za fasadami domów skrywała się militarna infrastruktura Hezbollahu. To wywołało oburzenie tak w Libanie, jak i na świecie.
Bliski Wschód na skraju wojny totalnej. Spadło 1300 pocisków

- Strona główna
- Polityka światowa
- Bliski Wschód na skraju wojny totalnej. Spadło 1300 pocisków