Błaszczakowi puściły nerwy. Będzie przepraszał za te słowa?

2 miesięcy temu

Najwyraźniej Mariusz Błaszczak miał dziś zły dzień. No i powiedział parę słów za dużo.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Oni mają poczucie, iż stoją ponad prawem, ale to błędne poczucie, bo każdy reżim kiedyś upada. Choć opanowali media głównego nurtu, to są media społecznościowe, informacja dociera do opinii publicznej i ludzie widzą, iż zamiast rozwiązywać problemy jak np. kryzys migracyjny, podwyżki cen energii czy gazu, to zajmują się sprawami LGBT, albo polityczną zemstą – przekonywał podczas rozmowy w Telewizji wPolsce.

– Oni zdają sobie sprawę, iż w uczciwych wyborach nie wygrają, bo nie potrafią rządzić, więc próbują zniszczyć opozycję – dodał Błaszczak.

Na nasz gust to raczej do Błaszczaka właśnie dotarło, iż PiS nie wygra już uczciwych wyborów. I iż trzeba będzie ponieść konsekwencje wszelkich niezgodnych z prawem działań, do których doszło po 2015 r.

Idź do oryginalnego materiału