Błaszczak się ośmieszył, Tusk jeszcze go dobija. Ostry komentarz! „Żenujące i zawstydzające”

2 godzin temu
Mariusz Błaszczak domagał się, by Donald Tusk podał się do dymisji w przypadku wygranej Donalda Trumpa. Szef rządu nie zostawił suchej nitki na polityku PiS. – To było żenujące i bardzo zawstydzające – ocenił zachowanie Błaszczaka. Błaszczak się kompromituje Po zwycięstwie Donalda Trumpa w PiS zapanowała niesamowita euforia. Nowogrodzka potraktowała to zwycięstwo jak własne. Można odnieść wrażenie, iż Jarosław Kaczyński i spółka już przeliczają elektorskie głosy zdobyte przez Trumpa, na głosy w wyborach prezydenckich. Albo jeszcze lepiej – iż nowy prezydent USA po prostu obali rząd Koalicji 15 października. Nowogrodzka chyba jeszcze nie dojrzała do zrozumienia, iż PiS dla Trumpa jest jak ten irytujący młodszy braciszek, który zawsze szwenda się za tobą i przeszkadza w podwórkowych zabawach. Mariusz Błaszczak jeszcze przed ogłoszeniem wyników sugerował, iż Donald Tusk powinien w przypadku wygranej Trumpa podać się do dymisji. – Niepokoi mnie to, iż obecna władza — Donald Tusk i jego ekipa — postawili na Kamalę Harris, a więc po wygranej Donalda Trumpa, Donald Tusk powinien podać się do dymisji – opowiadał Błaszczak na antenie Polsat News. Tą jedną kuriozalną wypowiedzią pokazał, iż dla PiS nie liczy się interes Polski, a partyjny. Błaszczak sprowadził nasz kraj do jakiegoś tam kolejnego stanu USA, który nie prowadzi podmiotowej
Idź do oryginalnego materiału