Błaszczak całkowicie zawiódł. Znowu!!!

Incydent z białoruskimi śmigłowcami które latały nad Białowieżą pokazał, jak dramatycznie bezbronna jest Polska. Nasze wojsko dowiedziało się o incydencie dopiero wtedy, jak w sieci pojawiły się zdjęcia maszyn w barwach białoruskich.

– Aż trudno to komentować. W tak napiętej sytuacji widać olbrzymi i niepokojący chaos komunikacyjny – ocenia Tomasz Siemoniak, szef MON w rządzie Donalda Tuska.

– Po raz kolejny mamy do czynienia z fatalnym reagowaniem kryzysowym ze strony polskiego MON. Moim zdaniem bardzo źle się stało, iż Mariusz Błaszczak nie został zdymisjonowany za sprawę rakiety pod Bydgoszczą. Nikt nie ma do niego zaufania, ani prezydent z premierem, ani wojsko. Utrzymywanie skompromitowanego ministra na stanowisku w takiej sytuacji mocno narusza poczucie bezpieczeństwa Polaków – dodał Siemoniak.

No ale jak odwołać polityka, który ma być następcą samego Kaczyńskiego? No wszak w PiS nikomu to do głowy nie przyjdzie!