Blady strach w PiS. „Mogą się spodziewać 6-7 lat pozbawienia wolności”

Roman Giertych bez ogródek pokazuje, iż bezkarność PiS odeszła do przeszłości. I iż niezbędne są rozliczenia minionych lat.

– Pierwszą rzeczą, której wyborcy od nas oczekują, co widzę na Twitterze i innych forach, to jest rozliczenie. To nie jest tak, iż nastąpiła normalna zmiana. Myśmy przeciwstawili się dyktaturze. Na naszych oczach zamykano kolejne oazy wolności. o ile tego nie zrobimy, ludzie nam nie darują – mówił mec. Giertych.

– Myślę, iż to jest taki początek rozliczeń, które ja już prywatnie będę organizował w stosunku do pana Ziobry, pana Kamińskiego i pana Święczkowskiego. Oni tak naprawdę zrobili dokładnie to samo, co wiele, wiele lat temu zrobili wobec Leppera. Będą musieli za to odpowiedzieć. Myślę, iż pan Kamiński i pan Ziobro mogą się spodziewać wyroku w granicach 6-7 lat za to, co mi zrobili – dodał znany prawnik.

No cóż. Najwyraźniej dla polityków PiS lepsze jutro było wczoraj.