Biznes może kraść bezkarnie

2 tygodni temu

Witalij pracował w zakładzie meblarskim pod Warszawą. Kiedy po dwóch miesiącach nie wypłacono mu pensji, zgłosił się do Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej po pomoc. Pojechaliśmy do firmy i próbowaliśmy przekonać szefa, żeby wypłacił pieniądze należne za pracę. Wyśmiał nas. Inni pracownicy potwierdzają, iż to jest taka metoda. Biorą człowieka do roboty, nie płacą. A kiedy coraz...

Idź do oryginalnego materiału