Białoruskie MSZ wydało oświadczenie, w którym poparło negocjacje dyplomatyczne między Ukrainą a Rosją jako jedyne rozwiązanie konfliktu. MSZ napisał o tym na platformie X.
“Rosja i Ukraina to nie tylko nasi sąsiedzi, dla nas to bratnie kraje. Białoruś zawsze konsekwentnie opowiadała się za otwartym i bezpośrednim dialogiem. Jesteśmy przekonani, iż tylko negocjacje dyplomatyczne mogą stać się skutecznym narzędziem do znalezienia rozwiązań i wzmocnienia stabilności w naszym regionie” — napisało MSZ.
Zaznaczono, iż Białoruś jest gotowa wesprzeć proces pokojowego rozwiązania “z korzyścią trzech bratnich państw i narodów”.
Pomimo gotowości wspomnianej przez MSZ, Białoruś nie została wybrana jako miejsce spotkania i nie była w ogóle wspominana w kontekście rozmów pokojowych.
Oświadczenie MSZ pojawiło się wieczorem 15 maja, kiedy stało się jasne, iż zaplanowane na ten dzień rozmowy delegacji rosyjskiej i ukraińskiej w Stambule zostały przełożone na inny termin, czyli 16 maja. Władimir Putin po raz pierwszy wypowiedział się publicznie na temat rozmów w Turcji po tym, jak odrzucił 30-dniowe zawieszenie broni zaproponowane wspólnie przez Ukrainę, Polskę, Wielką Brytanię i Francję.
Sekretarz Stanu USA Marco Rubio nie spodziewa się żadnych istotnych rozstrzygnięć po rozmowach w Turcji.
“Mam nadzieję, iż się mylę. Mam nadzieję, iż mylę się w 100 procentach. Liczę, iż w jutrzejszych wiadomościach powiedzą, iż uzgodnili zawieszenie broni” — powiedział Rubio. „Nie zamierzamy już gonić za tym po całym świecie i uczestniczyć w spotkaniach, które nie będą produktywne”, dodał amerykański sekretarz stanu
Źródła: belsat.eu, x.com/BelarusMFA
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium