Biedroń obraził pamięć polskiego pilota. Kazik nie wytrzymał. Wideo

3 września 2025 roku, podczas wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w Białym Domu, chwilę refleksji wzbudził przelot amerykańskich myśliwców F-16 i F-35. Pokaz został zorganizowany jako hołd dla tragicznie zmarłego majora Macieja „Slaba” Krakowiana, znanego i cenionego pilota F-16.

Robert Biedroń opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie przedstawiające ten moment z komentarzem: „Szon patrol na posterunku…” . Wyrażenie „szon patrol” nawiązuje do młodzieżowych „patroli moralności”, które oceniają ubiór dziewcząt, używając określenia „szon” jako obraźliwego określenia kobiety.

Wpis Biedronia został odebrany jako cyniczny i lekceważący wobec pamięci zmarłego pilota. Skrytykowany przez media i publicystów, został niedługo usunięty, a polityk opublikował przeprosiny.

Jakub Wiech ocenił:

„Przecież to jest splunięcie na pamięć polskiego pilota, który zginął”

Reakcja opinii publicznej i mediów

Komentarz europosła wzbudził szerokie oburzenie.

Na portalu Onet pojawiła się opinia podsumowująca reakcję z Nowej Lewicy jako „niesmaczny żart”.

RMF24 opisało wpis jako „żenujące kpiny” i zaznaczyło, iż polityk niedługo przeprosił, obwiniając asystenta.

Media opisujące temat, jak „Do Rzeczy”, „Gazeta.pl”, „Interia” i inni, przytaczały słowa takich osób jak Marcin Możdżonek czy Agnieszka Gozdyra i innich, którzy oceniali zachowanie Biedronia jako poniżej standardów i braku szacunku.

Kazik Staszewski nie wytrzymał

Najbardziej dosadnie na kontrowersyjny wpis Roberta Biedronia zareagował rockman Kazik Staszewski, publikując nagranie, w którym wykonał prowokacyjną, wulgarną piosenkę skierowaną do europosła Lewicy.

W nagraniu Kazik mówi:

„Po niezwykłym akcie ohydy, obrzydzenia i szamba muszę przypomnieć jednak taką starą piosenkę, jednego, ongiś popularnego, piosenkarza”.

Następnie zaśpiewał:

„Będziesz wisiał Biedroń, ty k**** je***a
Za to, iż naszych pilotów obrażasz.
Będziesz wisiał Biedroń, za to co zrobiłeś,
Że naszego majora obraziłeś”.

Zobacz również:

„Deska” na poznańskich Ratajach. Blok większy niż niejedno miasto