Kolejna interwencja, doprowadzamy do wypłaty wynagrodzenia ochroniarzowi. Przy czym umowę spisano z pracownikiem w chwili wypłaty. Gdyby przyszedł sam mógłby nic nie dostać. A w sądzie pracy nie miałby do pokazania żadnego dokumentu. Trudno też wtedy znaleźć świadków, bo koledzy boją się stracić pracę. Kiedy już pracownik wyszedł zadowolony z forsą w garści, podszedł do...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Biedni chronią
Powiązane
Jakie cechy powinien mieć lider, by reagować na zmiany?
2 godzin temu
Rządowy projekt w Sejmie. Ponadpartyjne poparcie
3 godzin temu
Jabłoński mocno! Mówił o Suchanow i przemycie migrantów
3 godzin temu
Polecane
Dźgnęła nożem 7-letniego syna za bałagan w domu
3 godzin temu
SPROSTOWANIE
4 godzin temu
Zdominowali rywala, pozostali w grze. Dramat gwiazdy!
5 godzin temu