Kolejna interwencja, doprowadzamy do wypłaty wynagrodzenia ochroniarzowi. Przy czym umowę spisano z pracownikiem w chwili wypłaty. Gdyby przyszedł sam mógłby nic nie dostać. A w sądzie pracy nie miałby do pokazania żadnego dokumentu. Trudno też wtedy znaleźć świadków, bo koledzy boją się stracić pracę. Kiedy już pracownik wyszedł zadowolony z forsą w garści, podszedł do...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Biedni chronią
Powiązane
Myli konia myjką ciśnieniową. Zwierzę było przerażone
33 minut temu
Kolęda 2025 na nowych zasadach. Biskup nie kryje oburzenia
1 godzina temu
Czas zatrzymać to bezprawie!
1 godzina temu
Polecane
18-latek udawał teściową. Złapany na gorącym uczynku
24 minut temu
Kolizja z udziałem radiowozu [FOTO]
1 godzina temu
Niedzielny wieczór z NBA na żywo! Spurs walczą o play-offy!
1 godzina temu