Bieda Kaczyńskiego.
Z oficjalnych danych GUS wynika, iż sprzedaż detaliczna w kwietniu spadła o 7,3 proc. w porównaniu z danymi z ubiegłego roku. Kupujemy mniej paliwa, książek i prasy.
– Jednostki handlujące żywnością, napojami i wyrobami tytoniowymi wykazały spadek (o 8 proc.). Spośród prezentowanych grup niewielki wzrost sprzedaży zaobserwowano jedynie w podmiotach zaklasyfikowanych do grupy ‘tekstylia, odzież, obuwie’ (o 0,6 proc.) – czytamy w komunikacie GUS.
Warto pamiętać, iż GUS jest kontrolowany przez reżim PiS. Dlatego prawdziwe dane mogą być jeszcze gorsze.