11 miesięcy temu
Fałszywy obrońcy przedsiębiorców.
Założony przez byłego publicystę Cezarego Kaźmierczaka Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz działający obok niego Warsaw Enterprise Institute powstały przed wyborami w 2015 roku i udając liberałów gospodarczych uderzały w rząd Donalda Tuska. Gdy władzę przejęli socjaliści z PiS ośrodki Kaźmierczaka zaczęły pomagać w machinie propagandowej.
O Kaźmierczaku i jego ośrodkach zrobiło się głośno w latach pandemii, gdy zaangażował się w skandaliczną akcję Daniela Obajtka, przekonującą płacących astronomiczne kwoty za paliwo Polaków, iż te jest najtańsze w Europie.
W normalnym państwie te pieniądze szłyby na obniżenie ceny paliwa choć o parę groszy, w państwie PiS – idą na propagandę, iż gdzie indziej – drożej. A co nas obchodzi „gdzie indziej”? Polacy tankują w PL. pic.twitter.com/yftImOzaY6
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) December 2, 2021
Jednak okazuje się, iż związki Kaźmierczaka z PiS są znacznie większe i nie ograniczają się do zażyłej przyjaźni z kluczowymi politykami tej partii.
Fajnie, iż Fundacja WEI wychodzi odważnie z takim podsumowaniem
Przy okazji chętnie dowiedziałabym się, jakie korzyści wyniknęły dla Obywateli z projektów, które fundacja realizowała za publiczne pieniądze i w jakim trybie dostała ponad 6 mln zł z rezerwy budżetowej. https://t.co/mI6oU0T6eC
pic.twitter.com/rlhPtBDBzS
— Bianka Mikołajewska (@BMikolajewska) October 26, 2023
ZPP i WEI przyjrzała się najlepsza dziennikarka śledcza w Polsce Bianka Mikołajewska. Laureatka nagród Grand Press, która jako pierwsza przerwała zmowę milczenia wokół SKOK-ów przyglądała się Kaźmierczakowi i jego aktywom od dawna.
Skrupulatność WEI jest mi znana – od 2015 r. – gdy fundacja przygotowała „Białą księgę SKOK”. https://t.co/FLsMfN2FCkhttps://t.co/CwetkvPUFJ
— Bianka Mikołajewska (@BMikolajewska) October 28, 2023
Jak się bowiem okazuje, to właśnie ośrodki Kaźmierczaka stoją m.in. za „Białą Księgą SKOK”. – Autorzy raportu pomijają niewygodne dane, ale obrońcom Biereckiego od miesiąca służy za argument to, iż w SKOK-ach wszystko w porządku – podkreśla dziennikarka.
Na screenie jest wyliczenie. Z rezerwy budżetowej wychodzi ponad 6 mln zł.
A z tym sukcesem w biznesach z Ukrainą dzięki WEI to chyba jakiś żart.
— Bianka Mikołajewska (@BMikolajewska) October 28, 2023
Mikołajewska przypomniała też kulisy zmiany redaktora naczelnego „Wprost” przed wyborami z 2015 roku.
– “Wprost” ujawnił list szefa Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka do premier Kopacz i szefów służb. Był to opis likwidacji Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych (dalej: Fundacja PZK), która wiele lat należała do systemu SKOK. Gdy została zlikwidowana, jej majątek, wyceniany na ponad 77 mln zł, przejął Spółdzielczy Instytut Naukowy (SIN). Udziałowcami tej spółki są: Grzegorz Bierecki, jego brat Jarosław (radny PiS w sejmiku pomorskim) i Adam Jedliński (wieloletni przyjaciel Lecha Kaczyńskiego). Według szefa KNF pieniądze nie powinny trafić do prywatnej spółki, ale zasilić SKOK-i będące w złej sytuacji finansowej. Jakubiak powtórzył ustalenia dziennikarskiego śledztwa, które na rok przed objęciem Kas nadzorem KNF opublikowała “Polityka”. Władze SKOK i wspólnicy SIN nie pozwali wtedy “Polityki”, choć robili to niemal po każdym tekście o Kasach – opisuje Mikołajewska.
Po publikacji materiału okładkowego pt. „Afera w SKOK. Senator PiS wyprowadził miliony?” wydawca niespodziewanie zwolnił redaktora naczelnego tygodnika – Sylwestra Latkowskiego, a na naczelnego powołał Tomasza Wróblewskiego.
Wróblewski to kumpel Kaźmierczaka, a jednocześnie wiceprezes Warsaw Enterprise Institute.
– Wróblewski pisał o “nagonce na SKOK” kilka miesięcy wcześniej w piśmie “Dobry Znak” należącym do SKOK Wołomin. Było to już po aresztowaniu dwóch członków zarządu i szefa rady nadzorczej tej Kasy (według prokuratury wyłudzili z niej kilkaset milionów). (…) Wróblewski napisał, iż ta “nagonka trwa”, na blogu fundacji Warsaw Enterprise Institute (WEI) – dodaje laureatka Grand Press.
Gdy dziennikarka zwróciła się do organizacji Kaźmierczaka i Wróblewskiego o wyjaśnienia ws. „Białej Księgi SKOK” otrzymała w końcu odpowiedź, iż o opracowanie „raportu” prosiła… Krajowa SKOK.
– Są tam tezy od lat powtarzane przez władze Krajówki: iż Kasy są w dobrej sytuacji finansowej, iż szkodzą im działania KNF oraz akcja polityczna mająca na celu “likwidację SKOK-ów”. Autorzy raportu pomijają niewygodne dane, ale obrońcom Biereckiego od miesiąca służy za argument to, iż w SKOK-ach wszystko w porządku – podkreśla Mikołajewska.
