Białoruś jak "słoneczna Italia". Soft propaganda o kraju Łukaszenki

19 godzin temu
Filmy wyglądają jak zwykłe relacje, które nagrywamy podczas podróży. Pokazują ładne miasto, fajne knajpki, bawiących się ludzi. ale nie kręcą ich przypadkowe osoby i nie przypadkiem trafiły one do polskiej sieci. Za sielankowymi obrazami kryją się białoruskie służby i ukryte wielowektorowe działania.
Idź do oryginalnego materiału