Tajlandia i Kambodża zgodziły się na bezwarunkowe zawieszenie broni. - Obie strony osiągnęły wspólne zrozumienie, aby podjąć kroki w celu powrotu do normalności – powiedział w poniedziałek premier Malezji Anwar Ibrahim, który przewodniczył rozmowom skłóconych sąsiadów.
Bezwarunkowe zawieszenie broni między Tajlandią i Kambodżą. "Krok ku powrotowi do normalności"
Bezwarunkowe zawieszenie broni między Tajlandią i Kambodżą będzie obowiązywać od północy w poniedziałek czasu lokalnego. Negocjacje w Malezji zakończyły konflikt między sąsiadami, który trwał od pięciu dni.
- Obie strony osiągnęły wspólne zrozumienie, aby podjąć kroki w celu powrotu do normalności - powiedział premier Malezji Anwar Ibrahim, który przewodniczył rozmowom między premierem Kambodży Hunem Manetem a pełniącym obowiązki premiera Tajlandii Phumthamem Wechayachai.
Negocjacje odbyły się w wyniku wezwań społeczności międzynarodowej. W rozmowach uczestniczyli również obserwatorzy z Chin i Stanów Zjednoczonych.
Anwar zapowiedział, iż spotkanie dowódców wojskowych z obu stron odbędzie się we wtorek rano.
Zawieszenie broni między Tajlandią a Kambodżą. "Krok ku powrotowi do normalności"
Tajlandia twierdzi, iż w wyniku walk zginęło dziewięciu jej żołnierzy i 14 cywilów, podczas gdy Kambodża potwierdziła śmierć ośmiu cywilów i pięciu wojskowych.
Tajlandzkie wojsko oświadczyło, iż zwróciło ciała 12 kambodżańskich żołnierzy poległych w walce.
Według danych przedstawionych przez AFP ponad 138 000 osób uciekło z regionów przygranicznych Tajlandii, podczas gdy około 140 000 zostało wypędzonych ze swoich domów w Kambodży.
ZOBACZ: "Samotnie przeciwko całemu Zachodowi". Siergiej Ławrow o wsparciu NATO dla Ukrainy
W związku z potyczkami, które rozpaliły nacjonalistyczne nastroje, tajskie władze ostrzegły swoich obywateli, aby "powstrzymali się od wszelkiego rodzaju przemocy, czy to w mowie, czy w działaniu" wobec kambodżańskich migrantów zamieszkałych w tym kraju.
Tajlandia-Kambodża. Ogłoszono bezwarunkowe zawieszenie broni
To nie pierwszy raz kiedy ci sąsiedzi są do siebie wrogo nastawieni. Od ponad 100 lat trwa już ich konflikt o przebieg granicy, kiedy zostały wytyczone po francuskiej okupacji Kambodży w 1907 roku.
Na przestrzeni lat dochodziło do sporadycznych starć, w których ginęli żołnierze i cywile po obu stronach.
Najnowsze napięcia zaostrzyły się w maju, po tym jak zginął kambodżański żołnierz, co doprowadziło do obniżenia stosunków dwustronnych do najniższego poziomu od ponad dekady.
ZOBACZ: Ogromna eksplozja na Morzu Bałtyckim. Rosjanie testują nowy dron kamikadze
Kolejna odsłona konfliktu wybuchła w czwartek na spornych terenach na granicy prowincji Surin w Tajlandii i Uddar Meanchey w Kambodży. gwałtownie przerodziła się z wymiany ognia z broni manualnej w ciężkie bombardowania w co najmniej sześciu lokalizacjach na odcinku liczącym ponad 200 km.
Konflikt ten stanowi rzadki przypadek otwartej konfrontacji wojskowej między państwami ASEAN - zwraca uwagę agencja AP.
