Cały PiS kradnie. Na Nowogrodzkiej już nikt nie udaje, iż wszystko jest pod kontrolą. Kaczyński – jeszcze niedawno przekonany, iż odzyska władzę w 2027 roku – dziś wścieka się, bo partia rozpada mu się w rękach. Góra pieniędzy, układy, działki, Fundusz Sprawiedliwości – wszystko to wraca jak bumerang, a dawni żołnierze partii uciekają, ukrywają się lub kłócą między sobą.
Zaczęło się od afery Telusa i sprzedaży działki pod CPK – strzał w samo serce „narodowego projektu”, który miał być dumą PiS. Zamiast dumy wyszedł przekręt. Kaczyński wpadł w panikę, zawiesił swoich ludzi, ale strach nie przykrył faktów: to już nie pojedyncze wpadki, to systemowa korupcja, która pożera partię od środka.
Na dodatek prokuratura szykuje wniosek o aresztowanie Zbigniewa Ziobry – człowieka, który jeszcze niedawno był jednym z filarów partii. Zarzuty? Zorganizowana grupa przestępcza i 150 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości. W tle – Woś, miliony na kontach, zajęty majątek i śmiech ludzi z PiS, którzy półgłosem przyznają, iż teraz będą musieli „bronić złodzieja, żeby nie wyszło, iż wszyscy tacy są”. Kaczyński sam pogrążył Ziobrę pisząc do niego list w tej sprawie, gdzie ostrzegał go przed złodziejstwem. To porażka szefa PiS, której nie może przeboleć, wiemy to od jego współpracowników.
A sam Kaczyński coraz częściej wygląda jak generał bez armii. Młodzi odchodzą do Konfederacji i Brauna, a dawni wierni towarzysze zaczynają patrzeć w stronę nowego lidera – może Morawieckiego, może kogoś spoza partii. choćby marsze, które miały być pokazem siły, okazały się porażką. Bo dziś już nikt nie wierzy w opowieść o „oblężonej twierdzy”. Prawdziwym wrogiem PiS nie jest Tusk – tylko PiS sam w sobie.
Sondaże to potwierdzają: poparcie spada, elektorat się rozchodzi, a Kaczyński może jedynie powtarzać stare hasła o „układzie” i „spiskach”. Tymczasem jego własny układ wali się z hukiem. Partia, która miała być bastionem patriotyzmu, stała się symbolem nepotyzmu i krętactwa.
Jarosław Kaczyński przez lata żył w przekonaniu, iż nad wszystkim panuje. Dziś trzęsie się ze strachu bo czuje, iż nieodległa jest godzina, gdy i do niego zapuka prokuratura z nakazem aresztowania.

9 godzin temu











