Zarząd Województwa Podkarpackiego opublikował oświadczenie dotyczące modernizacji linii kolejowej nr 108, reagując na pojawiające się w przestrzeni publicznej komentarze oraz inicjatywy związane z czasowym zawieszeniem połączeń na tej trasie. Jak wskazano, działania te są bezpośrednią konsekwencją prowadzonych przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. prac infrastrukturalnych. Zarządca infrastruktury przekazał wszystkim przewoźnikom – w tym POLREGIO – informacje o harmonogramie zamknięć ruchowych, obejmujących pełne zamknięcie torowe na odcinku Jasło – Nowy Zagórz. To właśnie ten fragment jest najważniejszy dla całej operacji, ponieważ jego wyłączenie odcina południową część linii nr 108 oraz linię 107 od czynnej sieci kolejowej i zaplecza utrzymaniowego.
Dlaczego ruch nie może być prowadzony na odizolowanych odcinkach?
Choć odcinki Nowy Zagórz – Ustrzyki Dolne oraz Zagórz – Łupków pozostaną technicznie przejezdne, nie będzie możliwości prowadzenia na nich ruchu pasażerskiego. Decyduje o tym brak dostępu do zaplecza technicznego POLREGIO S.A. w Rzeszowie, gdzie wykonywane są obowiązkowe przeglądy taboru oraz niezbędne czynności serwisowe i przygotowania techniczne. Jak podkreśla Zarząd Województwa, bez tych procedur pociągi nie mogą zostać dopuszczone do ruchu, a eksploatacja taboru na odizolowanych odcinkach byłaby niezgodna z obowiązującymi przepisami bezpieczeństwa. Z tego powodu operator POLREGIO nie może podjąć się realizacji przewozów na zamkniętych fragmentach linii.
https://wbieszczady.pl/aktualnosci/to-jedna-z-najwazniejszych-drog-w-bieszczadach-zaplanowano-inwestycje-jakiej-jeszcze-nie-bylo/epZZDdIIViXdjIZDOcBDInwestycja o wartości 1,2 mld zł
Rewitalizacja odcinka Jasło – Nowy Zagórz realizowana jest w ramach projektu „Rewitalizacja linii kolejowej nr 108 na odcinku Jasło – Nowy Zagórz wraz z budową łącznicy Jedlicze – Szebnie”, o wartości około 1,2 mld zł. Inwestycja obejmuje kompleksową modernizację linii 108, budowę nowej łącznicy Jedlicze–Szebnie, a także koordynację działań z zadaniem drogowym miasta Krosna. W Krośnie przewidziano między innymi obniżenie niwelety toru na odcinku 2,8 km, likwidację dwóch przejazdów kolejowo-drogowych i dwóch przejść przez tory, przebudowę wiaduktów wzdłuż ulicy Lwowskiej i Hallera oraz budowę nowego przystanku Krosno Południe (Galeria). Zmiany te mają poprawić płynność ruchu kolejowego i drogowego oraz zwiększyć bezpieczeństwo.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Dla Bieszczad to najważniejsze połączenie kolejowe. Kursy cieszą się zainteresowaniem
Po zakończeniu modernizacji pociągi na tej trasie będą mogły poruszać się z prędkością do 120 km/h, co przełoży się na skrócenie czasów przejazdów oraz poprawę dostępności transportowej południowej części województwa.
Nie dojedziemy pociągiem w Bieszczady
Od 3 listopada bieżącego roku zamknięty został również odcinek Nowy Zagórz – Ustrzyki Dolne w związku z całodobową przebudową mostu kolejowego w km 115. Odcinek ten jest wyłączony z eksploatacji do czasu zakończenia prac, co już teraz ogranicza przejezdność linii nr 108. W efekcie połączenia Rzeszów – Ustrzyki Dolne zostały skrócone do stacji Zagórz. Od połowy grudnia 2025 roku zawieszone zostaną wszystkie połączenia kolejowe REGIO na południe i wschód od Krosna.
W oświadczeniu podkreślono, iż część publikacji dotyczących modernizacji linii 108 nadmiernie akcentuje niezadowolenie społeczne, co może prowadzić do uproszczonego lub niepełnego odbioru inwestycji. Wskazano, iż czasowe wstrzymanie ruchu wynika wyłącznie z wymagań technicznych i bezpieczeństwa, a nie z problemów kadrowych czy organizacyjnych po stronie przewoźników.
https://wbieszczady.pl/aktualnosci/z-rzeszowa-do-ustrzyk-pociagiem-nie-dojedziemy-ale-czy-polaczenie-calkowicie-zniknelo/qYmspuCjP5cGN5xvrpKrW opinii Zarządu, kwestie kadrowe – w tym dotyczące dróżników przejazdowych – leżą wyłącznie w kompetencjach PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., czyli zarządcy infrastruktury i inwestora projektu. Samorząd Województwa nie ma wpływu na sposób zarządzania kadrami w tej spółce.
Ustalenia ze stroną słowacką i przyszłość połączeń międzynarodowych
Strona słowacka podczas konferencji transgranicznej we wrześniu bieżącego roku jednoznacznie poinformowała, iż nie uruchomi przewozów taborem słowackim na odcinku Medzilaborce – Łupków do czasu zakończenia modernizacji linii nr 108. Uniemożliwia to zapewnienie stabilnej, bezpiecznej oferty przewozowej przy zamkniętej infrastrukturze po stronie polskiej. Wstępnie ustalono również, iż po zakończeniu prac połączenia Rzeszów – Sanok/Łupków – Medzilaborce mają wrócić, prawdopodobnie w nowej formule – z kursami codziennymi w okresie wakacyjnym zamiast dotychczasowych weekendowych.
Dlaczego ruch musi zostać wstrzymany?
Podsumowując stanowisko Zarządu Województwa Podkarpackiego:
- zamknięcie odcinków od Nowego Zagórza w kierunku Ustrzyk Dolnych oraz Łupkowa wynika z całkowitego odcięcia tych fragmentów od czynnej sieci kolejowej,
- brak dostępu do zaplecza utrzymaniowego uniemożliwia wykonywanie obowiązkowych przeglądów,
- prowadzenie ruchu na odizolowanych odcinkach byłoby niezgodne z przepisami bezpieczeństwa,
- czasowe wstrzymanie ruchu jest konsekwencją wymagań technicznych modernizacji,
- decyzje te nie mają charakteru uznaniowego.
![Kulisy relacji Tuska z Czarzastym. "Był zdziwiony jego słowami" [FRAGMENT KSIĄŻKI]](https://cdn.wiadomosci.onet.pl/1/z2Jk9lBaHR0cHM6Ly9vY2RuLmV1L3B1bHNjbXMvTURBXy80MTg4NWNlY2JhN2NhZDBlNzE5NTYxZTUwNjI2NTRhNS5qcGeSlQMAPs0H0M0EZZMFzQlgzQZA3gACoTAHoTEE)
