- Będziemy kontynuować kontrole graniczne po 15 września - zapowiedział minister spraw wewnętrznych Niemiec Alexander Dobrindt. - Zgadzamy się z naszymi partnerami, iż jest to środek konieczny - dodał. W połowie września kończy się sześciomiesięczny okres obowiązywania tymczasowych kontroli wprowadzonych przez rząd w Berlinie. Kontrole na granicach zdecydowała się także przedłużyć Polska.
Berlin przedłuża kontrole na granicy. "Jest to środek konieczny"
- Niemcy będą kontynuować tymczasowe kontrole graniczne również po 15 września, ponieważ walczą z procederem nielegalnej imigracji - powiedział w czwartek minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt w podcaście dla serwisu informacyjnego Table.Today.
- Zgadzamy się z naszymi europejskimi partnerami, iż jest to środek konieczny do czasu pełnego uruchomienia systemu ochrony granic zewnętrznych UE - dodał. W połowie września kończy się sześciomiesięczny okres obowiązywania tymczasowych kontroli wprowadzonych przez rząd w Berlinie.
Jak zaznaczył minister, planowana jest także deportacja większej liczby osób, którym odmówiono azylu i które mają kryminalną przeszłość. - Chodzi o obywateli rządzonego przez talibów Afganistanu i ogarniętej wojną Syrii - przekazał.
Niemcy dwukrotnie deportowały migrantów skazanych za przestępstwa do Afganistanu. Ostatnio doszło do tego w zeszłym miesiącu, kiedy to odesłano 81 osób. Amnesty International skrytykowała te działania, twierdząc, iż sytuacja w Afganistanie jest "katastrofalna". Dodano, iż talibowie wykonują "pozasądowe egzekucje, a zaginięcia i tortury są powszechne".
Niemcy. Przedłużono tymczasowe kontrole graniczne z sąsiadami
Jak zaznaczył minister, liczba funkcjonariuszy niemieckiej policji, którzy są codziennie rozmieszczani na granicach, została zwiększona z 11 tys. do 14 tys.
Według danych niemieckiego ministerstwa, w okresie od 8 maja do 31 lipca na granicach lądowych zawrócono 9254 osoby. Większość z nich pochodziła z Afganistanu, Algierii, Erytrei i Somalii.
Najwięcej odmów wydano na granicy niemiecko-francuskiej - ponad 2000, na drugim miejscu były odmowy z Polską, potem ze Szwajcarią, a na czwartej pozycji znalazła się Austria.
ZOBACZ: Niemcy płacą mniej za te same produkty. UOKiK zabiera głos
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz już wcześniej zapowiedział zdecydowane działania przeciwko nielegalnej imigracji.
Jak zaznaczał, jest to sposób na powstrzymanie rosnącego poparcia dla prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Ugrupowanie to po serii ataków, za które obwinia się obcokrajowców, podsyciło nastroje antyimigranckie.
Granica polsko-niemiecka. Władze w Warszawie przedłużył kontrole
Z kolei w Polsce w środę weszło w życie rozporządzenie przedłużające kontrole na granicy z Niemcami i z Litwą o kolejne 60 dni. W rozporządzeniu MSWiA zdecydowało się na modyfikację kontrolowanych przejść granicznych z zachodnim sąsiadem.
Pierwsze rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji przywróciło kontrole na granicy z Niemcami i z Litwą na miesiąc, od 7 lipca do 5 sierpnia.
Nowe, które w poniedziałek zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw, weszło w życie w środę i zakłada przedłużenie kontroli o 60 dni – do 4 października.
