Belgijski premier Bart De Wever ostudził unijny zapał do bezterminowego unieruchomienia rosyjskich państwowych aktywów. Ponownie sprzeciwił się bowiem sfinansowaniu z nich pożyczki dla Ukrainy o wartości 210 mld euro.
We wczorajszym wystąpieniu w belgijskim parlamencie federalnym, Bart De Wever powtórzył, iż propozycja Komisji Europejskiej dotycząca zamrożenia aktywów rosyjskiego banku centralnego na podstawie nadzwyczajnego przepisu traktatów UE budzi „wiele uzasadnionych zastrzeżeń”.
Zastosowanie „artykułu 122”, oficjalnie przedstawionego przez unijny organ wykonawczy w ubiegłym tygodniu, ma w przypadku zniesienia sankcji wobec Rosji pomóc uniknąć konieczności zwrotu aktywów. Belgia nie musiałaby więc oddawać Moskwie setek miliardów euro.
Zdecydowana większość z 210 mld euro aktywów, przeznaczonych na tzw. pożyczkę reparacyjną, znajduje się w Euroclear, izbie z siedzibą w Brukseli.
Komisja Europejska wskazuje, iż artykuł 122 pozwoliłby „kwalifikowanej większości” państw członkowskich, czyli 15 krajom reprezentującym 65 proc. ludności UE, na bezterminowe zamrożenie aktywów. w tej chwili sankcje na aktywa trzeba przedłużać jednomyślnie co pół roku.
Premier Węgier Viktor Orbán wielokrotnie groził zablokowaniem przedłużenia sankcji, choć ostatecznie zawsze się wycofywał.
– Jest wiele zasadnych zastrzeżeń dotyczących legalności takiej operacji. (…) Ten artykuł dotyczy stanu nagłego. Gdzie ta pilność? Pilną potrzebę ma Ukraina. Ale Ukraina nie należy do Unii Europejskiej – zwrócił uwagę.
– Czy zatem zasadne jest zastosowanie (artykułu – red.) 122? Można postawić wiele pytań. Uważam, iż to jest sankcja, element polityki zagranicznej, a to wymaga jednomyślności – dodał.
Belgia kontra Komisja Europejska
UE usiłuje skłonić Belgię do poparcia pożyczki przed przyszłotygodniowym szczytem Rady Europejskiej. KE szacuje, iż Ukraina wyczerpie swoje obecne środki do kwietnia przyszłego roku i potrzebuje w ciągu najbliższych dwóch lat 135 mld euro wsparcia wojskowego i budżetowego.
De Wever jednak konsekwentnie odmawia poparcia projektu, o ile nie dojdzie do podzielenia ryzyka prawnego i finansowego, a inne państwa członkowskie nie zobowiążą się do wykorzystania rosyjskich aktywów znajdujących się w ich jurysdykcjach – co powtórzył w środę belgijskim parlamentarzystom.
Prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde powiedziała wczoraj, iż propozycja prawna Komisji Europejskiej w jej obecnym kształcie jest „najbliższa” zgodności z prawem międzynarodowym od czasu, gdy przewodnicząca KE Ursula von der Leyen we wrześniu po raz pierwszy wspomniała o takiej możliwości.

1 dzień temu












