Będzie wspólna data Wielkanocy z prawosławnymi? Tego chce papież

6 godzin temu

Papież Franciszek chce, aby ustanowić wspólną datę Wielkanocy z chrześcijanami ze Wschodu. W przyszłym roku Wielkanoc będzie obchodzona w tym samym czasie – i według Franciszka tak powinno być również w przyszłości.

Ze względu na użycie odmiennych kalendarzy Kościół rzymski obchodzi Wielkanoc w innym czasie, niż chrześcijanie na Wschodzie. Papież Franciszek już kilka lat temu sugerował, iż mogłoby się to zmienić, ale rzecz jest skomplikowana z dwóch przyczyn. Po pierwsze, Wielkanoc jest świętem ruchomym, a żadna ze stron nie chce rezygnować ze swojego kalendarza, stąd konieczne byłoby ustalenie stałej daty Wielkanocy, co niosłoby ze sobą wiele trudności. Po drugie, dialog z chrześcijanami na Wschodzie jest trudny ze względu na strukturę organizacyjną chrześcijaństwa prawosławnego.

W przyszłym roku chrześcijanie – zarówno katolicy jak i prawosławni – będą świętować 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego. W związku z tym będzie się odbywać wiele inicjatyw ekumenicznych. Składa się przy tym tak, iż Wielkanoc zarówno w Kościele rzymskim jak i w chrześcijaństwie wschodnim przypada na niedzielę 20 kwietnia. Jak powiedział papież Franciszek na spotkaniu z przedstawicielami grupy „Pasqua together” (Wielkanoc razem), „jest to istotny znak”; Ojciec Święty zadeklarował, iż wspiera „wszystkie wysiłki” na rzecz wypracowania już na trwałe wspólnej daty Wielkanocy.

Wyraził przy tym nadzieję, iż ustalenie wspólnej daty nie doprowadzi do kolejnych podziałów; do tego mogłoby dojść, gdyby część prawosławnych porozumiała się z Rzymem, a część – nie.

Od 1582 roku Kościół katolicki używa tzw. kalendarz gregoriańskiego; większość świata prawosławnego używa za to opracowanego wcześniej kalendarza juliańskiego.

Źródła: katholisch.de, PCh24.pl

Pach

Idź do oryginalnego materiału