Beata Kempa napisała o „torturowanym” księdzu. I nadziała się na ripostę, która podbija sieć. „Poprawiłem wpis”

3 miesięcy temu
Beata Kempa została postawiona do pionu przez dziennikarza Wirtualnej Polski. Komentarz Patryka Michalskiego jest hitem internetu. TV Republika do spółki z politykami PiS plotą bajki o torturowaniu księdza Michała O. i urzędniczki przebywającej w areszcie śledczym. Oboje zostali aresztowani trzy miesiące temu w związku z nadużyciami finansowymi w Funduszu Sprawiedliwości. W sumie do sprawy zatrzymano trzy osoby. We wtorek pod Sejmem odbyła się choćby demonstracja w ramach solidarności z zatrzymanym duchownym. Beata Kempa również chciała być blisko „prześladowanych”. Pług wieloskibowy Beata Kempa najwidoczniej nie mogła być pod Sejmem, więc połączyła się duchowo z demonstrantami. – Łączę się dzisiaj poprzez modlitwę z protestującymi, w obronie Prześladowanego Kapłana i Prześladowanej Urzędniczki – Kobiety i Matki. Niech przemocowa władza się opamięta, bo ona akurat wie, jakie zło czyni i to tylko dla poklasku i….słupków. Prymitywne, ale prawdziwe – napisała. I wtedy się zaczęło. Dziennikarz WP.pl Patryk Michalski gwałtownie jej wyjaśnił jakiej sprawy broni. – Poprawiłem wpis Beaty Kempy, tak żeby mógł wiernie oddać, o co chodzi. Zmieniony wpis w cudzysłowie – zapowiedział. Poprawiłem wpis @BeataKempa_MEP, tak żeby mógł wiernie oddać, o co chodzi. Zmieniony wpis w cudzysłowie. „Łączę się dzisiaj poprzez modlitwę z protestującymi w obronie kapłana m. in. z zarzutami prania pieniędzy
Idź do oryginalnego materiału