-
Z całą pewnością wszyscy podkreślali w Londynie, podkreślał to również pan premier Donald Tusk przed wylotem do Londynu, iż najważniejsze są relacje transatlantyckie i zrobimy wszystko, żeby te relacje były bardzo dobre. Polska utrzymuje świetne relacje ze Stanami Zjednoczonymi, o czym mówił w Waszyngtonie pan prezydent Trump, który wymienił nas jako idealnego sojusznika – stwierdził Władysław Teofil Bartoszewski w programie „Graffiti” w Polsat News.
-
W żadnym wypadku nie będziemy antyamerykańscy, to jest jakaś mrzonka pana kandydata Nawrockiego. Podejście niektórych ludzi z PiS-u, których widziałem wczoraj w telewizji, sugerowało, iż jednak lepiej byłoby się dogadać z Putinem niż z Amerykanami, co uderza w naszą rację stanu – kontynuował.
