Zespół ekspertów powołany przez rząd po ubiegłorocznych ustaleniach medialnych przedstawił ostrą krytykę organizacji norweskiego systemu ochrony dzieci. Wskazał na niewystarczającą kontrolę po stronie Ministerstwa ds. Dzieci i Rodziny (Barne- og familiedepartementet) oraz Urzędu ds. Dzieci, Młodzieży i Rodziny (Barne-, ungdoms- og familiedirektoratet). Niespójności wynikają także z odrębnego systemu funkcjonującego w Oslo.