Barbara Nowak, była małopolska kurator oświaty, ostrzegła przed „edukacją zdrowotną”, którą do szkół wprowadzać chce Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jak podkreśliła, to zamach na prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami i nie można na to pozwolić.
Przedmiot „edukacja zdrowotna” ma być obowiązkowy od 1 września 2025 roku. Aktualnie realizowane są jeszcze konsultacje projektu rozporządzenia. Barbara Nowak ostrzega, bo nazwa przedmiotu ma zmylić rodziców i ukryć fakt, iż będzie on obejmował demoralizującą dzieci edukację seksualną.
Jak mówiła, goszcząc na antenie Radia Maryja, przedmiot ten będzie promował wzorce sprzeczne z wartościami cywilizacji chrześcijańskiej i propagował ideologię gender. To promocja seksu oderwanego od miłości, który prowadzi jedynie do zniszczenia młodego człowieka.
Barbara Nowak ostrzegła, iż przedmiot zachęca młodych ludzi do eksperymentowania ze swoją seksualnością i nastawienia na przyjemność, zamiast promować wartości takie jak małżeństwo i rodzina.
– To jest zupełny przewrót. Jest to wezwanie do tego, żeby młody człowiek eksperymentował ze swoją seksualnością, żeby był nastawiony na przyjemność. Małżeństwo, rodzina nie jest tutaj absolutnie żadną wartością. Nacisk jest położony na to, żeby w jakichś dowolnych i niestałych związkach mieć możliwość zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych, czyli swojej przyjemności. Seks oderwany od miłości prowadzi do zupełnej deprawacji młodego człowieka – mówiła.
Była kurator oświaty zaapelowała do rodziców, aby protestowali przeciwko wprowadzeniu „edukacji zdrowotnej’ i wyrażali swój sprzeciw podczas trwających do 20 listopada konsultacji.
Na 1 grudnia (niedziela, godz. 12.00, Plac Zamkowy, Warszawa) planowana jest również manifestacja.
Źródło: radiomaryja.pl
MA
Prezes Ordo Iuris: nadszedł dzień decydującej bitwy o niewinność polskich dzieci