Kolejny istotny krok w realizacji morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. W stoczni firmy Smulders w Newcastle w Wielkiej Brytanii załadowano na statek pierwszą część elementów przejściowych. Są to jest części łączące monopal z wieżą turbiny wiatrowej. Wraz z monopalami tworzą fundament turbiny.
Praca w trybie 24/7
Na morskim placu budowy, obejmującym 130 km², fundamenty monopalowe są już w trakcie instalacji. niedługo na przygotowanych fundamentach pojawią się transportowane z Wielkiej Brytanii elementy przejściowe. Każdy z 78 elementów waży około 350 ton i mierzy 27 metrów wysokości. 76 z nich zostanie wykorzystanych jako podstawa dla wież wiatrowych, a dwa trafią pod morskie stacje elektroenergetyczne.
Na miejscu, 23 kilometry od brzegu, na wysokości miejscowości Choczewo i Łeba, działa jednocześnie kilkanaście jednostek – statki wspierające, holowniki, jednostki transportujące personel i sprzęt oraz główny dźwig instalacyjny, a także statki do monitoringu środowiskowego i dozoru. Całością prac oraz ruchem morskim wokół farmy kieruje całodobowo Morskie Centrum Koordynacyjne Baltic Power. Jednak kluczowym czynnikiem determinującym tempo realizacji projektu są warunki pogodowe.
Prace instalacyjne na morzu ruszyły na początku roku i postępują zgodnie z harmonogramem, którego celem jest, by już w 2026 roku włączyć farmę do krajowego systemu energetycznego i popłynął pierwszy prąd.
Prąd dla 1,5 miliona gospodarstw
Rząd 21 marca przyjął projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe. Wiele kontrowersji wzbudził zapis o dopuszczeniu rozmieszczania tego typu instalacji 500 metrów od zabudowań mieszkalnych. Takie rozwiązanie krytykował za pośrednictwem mediów kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Obawy sprowadzają się do troski o krajobraz oraz potencjalne skutki dla dobrostanu mentalno-fizycznego zamieszkałych wokół ludzi o czym szerzej pisaliśmy tu: https://swiatoze.pl/dezinformacja-o-wiatrakach-karol-nawrocki-kontra-fakty-naukowe/
Budowa farmy aż 23 kilometry od linii brzegowej pozwala uniknąć tego rodzaju zarzutów. Jednocześnie ruszyła już akcja wypłacania rekompensat dla rybaków, którzy swoją działalność prowadzili na akwenie przeznaczonym pod zabudowę.
– Dotrzymaliśmy słowa. W oczekiwaniu na docelowe ministerialne regulacje dotyczące współpracy sektora offshore wind z rybołówstwem, uruchomiliśmy własny Przejściowy System Rekompensat dla rybaków – mówi Jarosław Broda, Członek Zarządu Baltic Power.
Przedsięwzięciu realizowanemu przez Orlen we współpracy z kanadyjską firmą Northland Power udało się także uzyskać certyfikaty zgodności i dokumenty niezbędne do przyszłej eksploatacji. Będzie to jedna z pierwszych na świecie farm, z turbinami wiatrowymi o mocy 15 MW każda. Tym samym Baltic Power odpowiadać będzie za produkcję 1140 MW pokrywając ok. 3% zapotrzebowania Polski na energię. To około 1,5 miliona gospodarstw domowych w Polsce. Pozwoli to ograniczyć krajową emisję CO2 o ok. 2,8 miliona ton rocznie.
– więcej o planowanych morskich elektrowniach wiatrowych przeczytasz tu: https://swiatoze.pl/orlen-rusza-z-budowa-baltic-power-w-planach-jeszcze-piec-morskich-elektrowni-wiatrowych/
Źródła: balticpower.pl
fot. canva