B.Ratter: Związani z całą przeszłością kraju, a skutkiem tego odpowiedzialni za jego przyszłość

Polacy doświadczeni bezpośrednio agresją bolszewicką byli wciąż informowani w regularnie wydawanych pismach antybolszewickich. Walka z bolszewizmem, 1927 informuje:

„Na kilka dni przed aresztowaniem posłów białoruskich i najniebezpieczniejszych działaczy osławionej „Hromady" zakończył się we Włodzimierzu dwa miesiące trwający proces polityczny przeciw 151 Ukraińcom i Żydom, którzy pod pokrywką instytucji oświatowej „Proświty" prowadzili przeciwpaństwową i komunistyczną agitację w celu wywołania powstania na Wołyniu i przyłączenia Wołynia do Rosji sowieckiej. Na Wołyniu wzmożoną działalnością wykazują się tzw. „chlibnije otriady“, które - wspomagane przez S S. S R - puszczają z dymem nadgraniczne majątki polskie. Prócz masowych podpaleń ,,chlibnyje otriady“ trudnią się również rabunkiem inwentarza”.

Czy zostaliśmy uprzedzeni o bolszewickich i nacjonalistycznych skłonnościach naszego wschodniego sąsiada ( i innych nacji), sojuszników międzynarodowej bolszewickiej sekcji dążącej do zniszczenia państwa i narodu polskiego ?

„Bowiem wiadomo jest, iż rządzić na dłuższą metę mogą tylko ludzie przygotowani do tego umysłowo, a przytem związani moralnie i duchowo z całą przeszłością danego kraju, z jego tradycją, a skutkiem tego odpowiedzialni za jego przyszłość. Rzekomi „dyktatorzy” z pośród „proletarjatu” stają się narzędziem, igraszką w rękach adekwatnych kierowników ruchu rewolucyjnego”.

Inteligencja polskiego narodu świadomie broniła nas przed bolszewicką sektą wielonarodowościową. Została wymordowana. Nie informowano więc polskiego narodu ani przed Traktatem Lizbońskim ani po jego podpisaniu o konsekwencjach. Fatalnie odczujemy brak związanych moralnie i duchowo z całą przeszłością naszego kraju a skutkiem tego odpowiedzialnych za jego przyszłość. Wystarczyło czytać w odcinkach numery Walki z bolszewizmem sprzed 100 lat , choćby przez ostatnie 4 lata, zamiast promować Zenka. Marsz przez instytucje odbywał się i wtedy za pośrednictwem narodowych bolszewickich agend na całym świecie, również w Polsce.

Walka z bolszewizmem informuje : „W akcji rozkładowej bolszewików na terenie innych państw błoto moralne jest wiernym i umiejętnym sprzymierzeńcem. Dzisiejsze kino, teatr, książki, pisma, ulica i specjalne wydawnictwa pornograficzne oddają komunizmowi nieocenione usługi. W Niemczech, w państwie najbardziej po Rosji skomunizowanem, powstały liczne kluby nagusów, czyli kluby „wolnych ludzi” . Zdjęcia z tych igraszek w najrozmaitszych pozach stanowią materjał do albumów, których coraz więcej eksportuje się do Polski.

(….) Sowiecka propaganda filmowa zasilona została ostatnio przez filmowe wytwórnie niemieckie. Korespondent pisma ,,Telegraaf“ twierdzi, iż dla otrzymania dobrego filmu propagandowego, trzeba było zmienić osnowę książki. Przeróbka w zupełności osiągnęła cel zamierzony przez tendencyjne wyjaskrawienie szeregu faktów. Oglądamy w filmie tym scenę obiadu na dworze cesarskim, w czasie którego jeden z Hohenzollernów, przedstawiony jako notoryczny głupiec, rozdaje ordery. Wpleciono w treść scenę rozstrzeliwania wziętą z filmu ,,Pancernik Potiomkin”. Z artystycznem zacięciem uwypuklono jaskrawy kontrast między bogactwem kupca Dreissigera i nędzą robotników. Szczególny jednak zachwyt komunistów wywołuje scena, w której Chrystus naturalnej wielkości, rozpięty na krzyżu, zostaje rozstrzelany i rozbity kulami na kawałki”.

Czy podobnej propagandzie nie służyła przeróbka w filmie Orlęta. Grodno 39. zmieniająca osnowę książki Grażyny Lipińskiej, czy film Zielona granica? Większy wysiłek włożono w film Klątwa, książka do osnowy filmu została napisana przez noblistę. Zasilamy naszą kulturę obcą i wrogą nam propagandą. I to za pieniądze polskiego podatnika. Za pieniądze polskiego podatnika na ekranie warszawskiej komunikacji miejskiej czytamy o urodzinach Agnieszki Holland, niezwykle zasłużonej dla miasta Warszawa. Jest też ambitna myśl Józefa Hen: Świat jest zły. Ale jest też szczęśliwy śmiech. W Warszawie przed wojną 50 % ludności stanowili judajczykowie. Polscy inteligenci ostrzegali 100 lat temu:

Szereg z wymienionych filmów wyświetlano w wielu państwach Europy i Ameryki. Dopiero w ostatnich czasach rządy i społeczeństwa cywilizowane zaczęły orjentować się, iż mają do czynienia z zorganizowaną na szeroką skalę propagandą bolszewicką. Zwracamy się do władz i pism polskich z gorącym apelem, by bacznie czuwały nad wyświetlanemi w Polsce filmami i energicznie przeciwstawiały się propagandzie bolszewickiej , za pośrednictwem kina uprawianej. (Walka z bolszewizmem 1927).

Wodzowie komunizmu -Przywódcy komunistyczni głoszą zasadę walki z kapitalizmem. Jak w ich życiu prywatnym „walka" ta wygląda, ilustrują podane fakty – informuje Walka z bolszewizmem w roku 1927: Kołłontajowa Aleksandra Mikołajówna, będąca w tej chwili posłem bolszewickim w Meksyku, dawna żona pułkownika rosyjskiego Kołłontaja, posiada duże włości w gub. Czernichowskiej. Majątki te do dnia dzisiejszego są jej prywatną własnością, wyłączoną spod działania dekretu o konfiskacie ziemi. Zinowjew-Apfelbaum, Żyd, umie też niezłe zyski ciągnąć z komunizmu, skoro mógł ofiarować swojej współpracowniczce Adelajdzie Hansen ni mniej ni więcej tylko kolię perłową wartości 250 000 rubli.😭 Krassin, szlachcic z pochodzenia, był przez szereg lat bolszewickim komisarzem do spraw zagranicznych. Umarł w Londynie w listopadzie w 1926 r. Pozostawił spadek zdeponowany w bankach europejskich, wynoszący w gotówce około 3 miljonów funtów szterlingów (około 130 miljonów złotych). Trocki-Bronsztein, Żyd, wysyłał od początku rewolucji bolszewickiej miljonowe sumy do banków w Stockholmie i południowej Ameryce na swój prywatny rachunek. Radek-Sobelson, znany komisarz bolszewicki, Żyd, nabył w r. 1922 za miljon franków akcyj przemysłu angielskiego.

Zinowjew i Sadoul sprzeniewierzyli w roku 1922. trzydzieści miljonów rubli, z których nie umieli się wyrachować. Mimo interpelacji komisarza Tomskiego na posiedzeniu Kominternu sprawę zatuszowano. Donoszą nam z Francji, iż Marcel Cachin, poseł komunista, dziennikarz, jest właścicielem ziemskim, Renard Jean, poseł, profesor agronomji, posiada wielkie winnice, M. Marty, poseł, jest właścicielem ładnego hotelu w miejscowości Pirpignan, Daniel Renoult. brat ministra, jest bardzo zamożnym człowiekiem, Henry Tores, z Wissaut, jest niezmiernie bogatym adwokatem, Berthon jest wielkim właścicielem ziemskim z miejscowości Cote d ’Azur, Jacques Sadoul, dezerter z armji francuskiej posiada ładny majątek ziemski w sąsiedztwie majątku komunisty Berthon . (Walka z bolszewizmem)

Kontrastu między bogactwem przywódców sekty bolszewickiej a niewolą pozostałych, z artystycznym zacięciem nie uwypuklono w propagandowych filmach i wtedy i dzisiaj.

Bożena Ratter