B. Ratter: Mamy w Narodzie Polskim dość sił, aby złamać i wyplenić ofensywę komunizmu

solidarni2010.pl 3 tygodni temu
Felietony
B. Ratter: Mamy w Narodzie Polskim dość sił, aby złamać i wyplenić ofensywę komunizmu
data:30 sierpnia 2024 Redaktor: Anna

Międzynarodówka Pracowników Oświatowych (I.T.E.) założona w 1924 roku w Brukseli ma na celu krzewienie propagandy komunistycznej wśród nauczycieli, zwłaszcza na terenie związków zawodowych i szkół, by oddziaływali na młodzież szkolną w duchu rewolucyjnym i bezbożnym- informował Henryk Glass (Biuletyn Informacyjny 1937). Na kongresie założycielskim jej komunistyczni członkowie złączyli się z 520.000 sowieckimi pracownikami oświatowymi. I.T. E. jest jedną z licznych organizacji pomocniczych Kominternu, których zadaniem jest przygotowanie rewolucji światowej. Biuletyny I.T.E. obficie nas pouczają o stanowisku tej organizacji w sprawach religii. We francuskiej szkole laicyzowanej, nauczyciel nie ma prawa nazywać „kłamstwem" mówienie nieprawdy w kwestii religijnej.

Pewien nauczyciel szkoły powszechnej, Francuz, napisał do redaktora pisma „La Nation": „My jesteśmy panami! Każdy z nas wyszkala i przepaja ich najlepszymi naszymi teoriami i zasadami przygotowując nowych wyborców komunistycznych. Zrobimy z dziećmi co zechcemy i nie ograniczymy się do szkoły powszechnej, dojdziemy do objęcia wpływów nad wyższymi uczelniami ! (Cytaty senatora Gautherot w książce pod tytułem „Komunizm w szkole” („Le communisme a l‘ecole“ ) -Biuletyn Informacyjny 1937 .
Zrobimy z polskimi dziećmi co zechce Unia Europejska – mówi rząd Donalda Tuska ustami Minister Barbary Nowackiej w 2024 roku i przystępuje do likwidacji polskiej edukacji by zastąpić ją debilizacją i seksualizacją -wbrew protestom rodziców, nauczycieli i wszystkich ludzi myślących niezależnie, przeciwnych redukcji młodego pokolenia Polaków do masy globalnych niewolników.

„Próbuje się narzucić szkole, iż ma krzewić wartości unijne i wychować właśnie takiego „unijczyka”, ale żeby to zrobić, trzeba najpierw zniszczyć ten system edukacji, który istnieje jeszcze obecnie” – mówi Bartosz Kopczyński polecając przygotowany poradnik świadomych rodziców. jeżeli jesteś człowiekiem wolnym – przeczytaj, zastosuj i przekaż innym, łatwiej będzie Ci utrzymać wolność. jeżeli jesteś niewolnikiem – zrób to samo, a wówczas wkroczysz na drogę prawdziwej wolności. jeżeli zaś chcesz nim pozostać – wtedy nie czytaj i dalej wierz w to, co ci podają główne media i psychomagowie. https://wtowarzystwie.pl/poradnik-swiadomych-rodzicow-calosc-do-pobrania/

Biuletyn 1937 nr 5 : jak komunizm wychowuje, autor artykułu pisze: „Odważam się stwierdzić, iż brak jest dyscypliny w szkołach, gdyż za dużo dyskutuje się z dziećmi, tłumaczy się im i przedstawia, zamiast stosować po prostu stanowczy rozkaz. o ile uczeń uczynił coś nagannego, o ile źle się prowadzi, o ile jest krnąbrny, stosuje się niezmiennie ten sam środek zaradczy... rozpoczyna się rozmowę. Są uczniowie , którzy się bezczelnie wyśmiewają z nauczyciela, mówiąc mu: „Wszystko, co ci wolno zrobić ze mną to... rozmawiać". „Uczeń zachowuje się nieraz gorzej w szkole niż w domu, bo tam obawia się jeszcze ojca lub matki, a w szkole usłyszy najwyżej rozprawę. (Biuletyn Informacyjny 1937 nr 5)

Ten model „wyzwolonej z nauczania i wychowania” edukacji przeniesiony został do dzisiejszej edukacji. To uczniowie mają czuć się dobrze w szkole a nauczyciel ma spełniać ich oczekiwania.

Agenci rewolucji komunistycznej trafili w szeregi ZNP II Rzeczypospolitej ale o tym wiedziano i starano się zwalczać. W dniu 3.10.1937 r. ukazało się w prasie codziennej oświadczenie Prezesa Rady Ministrów i Ministra Spraw Wewnętrznych, w którym podano przyczyny zawieszenia w urzędowaniu b. zarządu Związku Nauczycielstwa Polskiego. Zarzuty były m. in. następujące:

… „tolerowanie i popieranie od dłuższego czasu: a) idei i tendencji wyraźnie komunistycznych, lub z komunizmem graniczących, b) pacyfizmu wśród nauczycieli i w szkolnej pracy wychowawczej, sprzecznego z założeniami interesów państwa. (Biuletyn Informacyjny 1937).

Obecnie jako organ pomocniczy Kominternu unijnego, Minister Barbara Nowacka świadomie wspiera światową rewolucję posługując się grupą pracowników „oświatowych” wyszkolonych w projekcie Edukacji włączającej, określonej jako priorytet działań Ministerstwa Edukacji Narodowej w 2018 roku. Również oficjalnie odbywać się będzie pacyfizm wśród nauczycieli i w szkolnej pracy wychowawczej poprzez działania Komisji Dyscyplinarnej przy wojewodzie, do której powołani mogą być pracownicy oświatowi wprowadzający tranzycję w szkole.

Dla nauczycieli i pracowników oświaty, których wolny rozum powstrzymuje od realizacji wytycznych medycznych wariatów ideologii „kulturowej tożsamości płciowej”, prawnicy Ordo Iuris przygotowali poradnik, by zgodnie z prawem bronili się przed zajmowaniem się ideologią zamiast nauczaniem i wychowaniem. https://ordoiuris.pl/sites/default/files/inline-files/Poradnik_zaimkowy.pdf . W jaki sposób skomunizowany ZNP wywierał wpływ na nauczycieli?

Na zjeździe delegatów Z. N. P. w 1934 przeprowadzono uchwały, na podstawie których władze Z. N. P. wywierały przymus na swoich członków w zakresie współpracy z organizacjami pewnego typu, np. -każdy członek ZNP winien brać udział w pracach stowarzyszeń społecznych o pokrewnej Związkowi ideologii społecznej, a do których na podstawie osobistego wyboru deleguje go Zarząd -członkowie ZNP nie mogą pracować w tych stowarzyszeniach, które nie ustalą zasad współdziałania z ZNP , na wezwanie ZG członkowie Związku winni wystąpić niezwłocznie z takiego stowarzyszenia. Zarówno te uchwały, jak i przymusowe ściąganie składek od nauczycieli na „pokrewne organizacje", są nadużyciem, gwałcącym art. 5 Konstytucji, jak również prawa wolności zrzeszania się i wyboru stowarzyszenia, zastrzeżone w prawie o stowarzyszeniach z dn. 27. X 1932 r. (Dz. U. R. P. nr. 94/32, poz. 808). (Biuletyn Informacyjny 1937).

Episkopat Polski już w roku 1930 zwrócił społeczeństwu polskiemu uwagę na niebezpieczne tendencje w życiu Z. N. P., wydając odezwę w sprawie antyreligijnych wystąpień na zjeździe Związku Nauczycieli Szkół Powszechnych w Krakowie w lipcu 1930 r. Z tym dokumentem należy się przede wszystkim zapoznać. Zwalczanie komunizmu w Z. N. P. i na terenie nauczycielstwa w ogóle, a także na terenie oświaty pozaszkolnej, należy zacząć od dokładnego zapoznania się z wymienionymi źródłami informacyjnymi.

Wytyczne dalszej akcji są następujące:

1) Rozpowszechnianie wydawnictw uświadamiających o wypadkach na terenie Z. N. P.: a) wśród najbliższego otoczenia, b) w szkole wśród nauczycieli, którym oddałeś pod opiekę swoje dziecko, c) w organizacjach społecznych i politycznych, d) w redakcjach pism, e) wśród rodziców. Zasada: nie siedź z założonymi rękami, nie czekaj aż inni coś zrobią, ale sam kup wydawnictwo i daj innym.

2) Omawianie na zebraniach rodziców (koła rodzicielskie przy szkołach, koła przyjaciół przy drużynach harcerskich, zebrania prywatne) niebezpieczeństwa wpływów komunistycznych na terenie nauczycielstwa. Uchwalać petycje do rządu, domagające się energicznych zarządzeń. W szkołach natychmiast ostro reagować na zauważone szkodliwe tendencje. Zasada: nie oglądaj się na innych, sam zacznij.

3) Domaganie się na zebraniach, w uchwałach, petycjach do władz państwowych: a) wychowania katolickiego, b) wychowania narodowego naszej młodzieży. Zasada: w wysiłkach tych nie ustawać, nie pozwolić, aby „sprawa poszła w zapomnienie".

4) Zawiadomienie redakcji Biuletynu P.O.K. listami poleconymi o konkretnych przejawach akcji komunistycznej lub prokomunistycznej na terenie szkolnym, o powziętych uchwałach, o ujawnionych szkodliwych wydawnictwach. Zasada: nie odkładać do jutra tego, co trzeba zrobić zaraz.

Do nauczycieli Polaków, którzy są katolikami, myślą i czują po polsku, zwracamy się z apelem, aby porzucili bierną postawę i jako członkowie Z. N. P. rozpoczęli walkę o usunięcie z ZNP. elementów wywrotowych, komunistycznych i komunizujących. Mamy w Narodzie Polskim dość sił, aby złamać i wyplenić ofensywę komunizmu na polską oświatę i polskie dzieci. Trzeba tylko więcej woli i więcej odwagi cywilnej. (Biuletyn Informacyjny 1937).

Ta odezwa skierowana jest do nas w 2024 roku.

Bożena Ratter
Idź do oryginalnego materiału