Im bliżej wyborów, tym bardziej widać, jak politykom Zjednoczonej Prawicy puszczają nerwy. Nic dziwnego, polityczna klęska oznaczać będzie spore problemy z wymiarem sprawiedliwości.
Wyraźnie to było widać dzisiaj w Sejmie. Posłowie Lewicy stali z transparentem przypominającym, iż Polska – z winy PiS – czeka już 821 dni na pieniądze należne nam w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
Najwyraźniej nie mógł tego ścierpieć poseł Marek Suski z PiS. Podszedł do polityków Lewicy i… zaczął się z nimi szarpać. W końcu udało mu się oderwać z plakatu kartkę z liczbą dni bez KPO.
Marek Suski (ten od carycy Katarzyny) boi się prawdy. Polki i Polacy od ponad 800 dni czekają na pieniądze z KPO, a PiS robi parareferendalny cyrk. @MorawieckiM, gdzie są pieniądze z KPO pic.twitter.com/Sn1LjmPRJk
— Lewica (@__Lewica) August 16, 2023
Brak słów. Naprawdę.