Ave Pedał morituri te salutant!

niepoprawni.pl 2 miesięcy temu

*

List otwarty do Macieja Świrskiego
przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
w sprawie merytorycznego uzasadnienia
olimpijskiej wypowiedzi Przemysława Babiarza
]]>https://pl.wikipedia.org/wiki/Ave_Caesar_morituri_te_salutant]]>.

Wśród zwykłych ludzi mniej więcej 5%, a może choćby 10% jest innej imaginacji płciowej. Ale ta kilkuprocentowa mniejszość imaginuje sobie prawo do panowania w pogardzie i nienawiści do praw tej większości w imię "walki o równość"..

Taka to jest komunistyczna imaginacja.
Pozwolę sobie na zacytowanie fragmentu artykułu Agnieszki Kołakowskiej:
Agnieszka Kołakowska ]]>"Polityczna poprawność a mentalność totalitarna"]]>,
]]>https://blogmedia24.pl/node/61989]]>

"Imagine all the people" - głosi tekst koszmarnej piosenki. Tak właśnie zrobił Rousseau; tak robili wszyscy polityczni myśliciele o orientacji kontraktualistycznej. Robiły tak "dzieci-kwiaty" w latach sześćdziesiątych; i zawsze było to ulubionym zajęciem intelektualistów. A teraz, jak się wydaje, stało się to ulubionym zajęciem rządów państw europejskich. Ta utopijna wizja, infantylna i niszczycielska, jest kluczowa dla totalitarnej mentalności. To ona leży u źródeł największych zbrodni dwudziestego wieku; to ona jest odpowiedzialna, pośrednio lub bezpośrednio, za erozję demokratycznych swobód na Zachodzie, i być może w końcu będzie też odpowiedzialna za ostateczną utratę naszej wolności.

(-)

Wśród charakterystycznych cech reżimów totalitarnych można jeszcze wymienić, poza wszechogarniającą ideologią i próbą poddania każdej sfery życia państwowej kontroli, kilka innych. Do najbardziej istotnych należały: manipulacja języka, fałszowanie historii, odmowa traktowania ludzi jako istoty racjonalne i odpowiedzialne za swoje czyny, i wprowadzanie w życie polityki w imię ideologicznych zasad bez względu na to, iż jej skutki były całkowicie przeciwne do rzekomo zamierzonych. Jednocześnie towarzyszyły temu przynajmniej pozory wiary w wiedzę, wykształcenie i naukę; były to przecież ważne hasła marksizmu-leninizmu.

Wszystkie te cechy, z wyjątkiem ostatniej, są również charakterystyczne dla współczesnej totalitarnej, politycznie poprawnej mentalności. I właśnie nieobecność ostatniej z tych cech, w połączeniu ze wspomnianym podporządkowaniem programów politycznych ideologii, nadaje tej mentalności szczególny rys. Jej cechą wyróżniającą jest niechęć do racjonalnej argumentacji czy analizy, lekceważenie faktów, które nie odpowiadają politycznie poprawnym teoriom i całkowity brak zainteresowania skutkami, jakie mogą z zastosowania tych teorii wyniknąć. Współcześni zwolennicy panaceów i utopijnych rozwiązań problemów tego świata nie widzą potrzeby konfrontowania swoich przekonań z faktami, z dostępną wiedzą, z wynikami nauki ani z doświadczeniem, ponieważ uważają, iż mają rację z definicji: uznają się za moralnie wyższych, bo hołdują utopijnym ideałom - z czego z kolei wnioskują, iż racja musi być po ich stronie. Tych zaś, którzy w to wątpią, uważają za uosobienie zła. Cechuje ich bolszewickie poczucie wyższości moralnej.

Liberalne sumienie chełpi się, iż jest wyjątkowo wrażliwe na ludzkie nieszczęścia. To przekonanie o unikalnej wrażliwości liberalnego sumienia z kolei wzmacnia wśród poprawnie politycznych liberałów skłonność do ignorowania niepożądanych - i nieliberalnych - skutków propagowanej przez nich polityki. Ich rozwiązania problemów świata muszą być słuszne mimo, iż przeczą im nauka i doświadczenie - tak samo, jak marksizm-leninizm musiał był uznawany za słuszny przez wiernych tej ideologii. Z tym - trzeba to podkreślić - iż polityczni liberałowie nie twierdzą, iż ich teorie są "naukowe". Naukę można zignorować. (Nie jest to bez związku - skoro polityczna poprawność, jak mentalność totalitarna w ogóle, jest ideologią wszechobejmującą - ze skrajnymi odmianami politycznej poprawności w środowiskach akademickich i z niektórymi atakami na naukę ze strony bardziej radykalnych postmodernistów i feministek.

Pani Agnieszka Kołakowska opublikowała artykuł zatytułowany "Polityczna poprawność a mentalność totalitarna" w 2004 roku. Zamieściłem jego kopię na łamach portalu Blogmedia24.pl w styczniu 2013 roku pod adresem []]>https://blogmedia24.pl/node/61989]]>].

Cały ten artykuł, a szczególnie cytowany wyżej fragment brzmi jak merytoryczne uzasadnienie spontanicznej wypowiedzi Przemysława Babiarza.
Ale nie tylko ten artykuł. Wielu uważnych obserwatorów patologicznych zjawisk we współczesnej rzeczywistości tworzyło podobne diagnozy.
]]>George Orwell]]> i jego "Rok 1984" oraz "Folwark zwierzęcy". Autorką podobnych diagnoz była nieodżałowana pani profesor Anna Pawełczyńska. Wielu poważnych twórców a także analityków politycznych, wielu publicystów pisze, mówi i ostrzega, tak jak kiedyś ]]>Oriana Fallaci]]>.
A we współczesnym świecie współistnieją przestrzenie różnych cywilizacji, kultur i religii. Mamy parę odmian cywilizacji chrześcijańskich, muzułmańskich, buddyjskich, są kultury azjatyckie, afrykańskie, amerykańskie i wreszcie europejskie zwane niekiedy cywilizacjami Zachodu. I jest znane wezwanie "Szkoly Frankfurckiej" do takiego splugawienia Zachodu, by zaczął śmierdzieć.

I właśnie teraz w Paryżu, w czasie Olimpiady, która jest odbywającym się co cztery lata wielkim spektaklem, na którym spotykają się wszystkie globalne światy odmiennych kultur... I właśnie wtedy cywilizacja Zachodu pokazała, iż rzeczywiście zaczęła śmierdzieć. ]]>Willi Münzenberg]]>: ]]>„Uczynimy Zachód tak zepsutym, iż aż będzie śmierdział"]]>

No i śmierdzi.

A za zbrodnie musi być kara.
Infamia - to na początek.

Idź do oryginalnego materiału