

Donald Tusk sprowadza polską politykę na samo dno! Po tym, jak Onet przeprowadził atak na Karola Nawrockiego bez żadnego dowodu, wydawało się, iż trudno będzie to przebić. Szefowi polskiego rządu się to jednak udało. Pytany w Polsat News o to, skąd wie, iż te „rewelacje” są prawdziwe, powołał się na autorytet… Jacka Murańskiego, czyli znanego przestępcy skazanego za brutalne pobicie, patocelebryty, „zawodnika” federacji freak-fightowych i mitomana. Sieć zalała lawina komentarzy w których nie zostawiono suchej nitki na Donaldzie Tusku.
Podczas wywiadu w Polsat News premier cytował wypowiedzi Jacka Murańskiego, które miały być dowodem na to, iż kłamliwe rewelacje Onetu na temat Karola Nawrockiego i sprawy rzekomego „załatwiania prostytutek” na które nie przedstawiono żadnego dowodu poza relacjami „anonimowych świadków”, są prawdziwe.
Wiem o tzw. kompromatach, hakach, którymi chwalił się Patryk Masiak, „Wielki Bu” i o przełożeniu, które ma na Karola Nawrockiego. I pan Murański cytuje, co „Wielki Bu” mu powiedział: „trzymam go za gardło i zrobi dla mnie wszystko”
— powiedział szef polskiego rządu w Polsat NEWS.
„Nowe kadry Tuska…”
Sięgnięcie po tak wątpliwy autorytet moralny w decydującym momencie kampanii wyborczej wywołało ogromne poruszenie w internecie.
Nowe kadry Tuska. Czy to kolejny kandydat do rządowej komisji?
— pytał były premier, szef EKR Mateusz Morawiecki, publikując nagranie z Murańskim wykrzykującym wulgarne słowa.
Jest wiele dobrych powodów żeby zagłosować w niedzielę na Nawrockiego, ale Tusk dołożył dziś kolejny – zmusił mnie do zapoznania się z postacią niejakiego Jacka Murańskiego. Faceta, który dla pana Donalda jest ważnym i wiarygodnym autorytetem. Dziękuję za ugruntowanie mnie w postanowieniu, panie premierze
— napisał Robert Winnicki, jeden z założycieli Konfederacji, były poseł.
Patopremier powołuje się na potocelebrytę… Kwintesencja tej patowładzy! To dlatego musimy pójść na wybory 1 czerwca i zagłosować na Karola Nawrockiego
— napisał Rafał Bochenek, poseł PiS.
Co najmniej kilkudziesięciu świadków w procesie Grodzkiego, poważne materiały zgromadzone w sprawie Polnordu i Giertycha, afera śmieciowa w Warszawie… służby państwa nie specjalnie są zainteresowane tymi sprawami, ale zorganizowanie nagonki medialno-politycznej w oparciu o zeznania patocelebryty na człowieka po to, aby go zniszczyć, zaszczuć to już tak! Żyjemy w pato państwie i rządzi nami patowładza! Zatrzymać ich może tylko Karol Nawrocki
— wskazał Bochenek w kolejnym wpisie
Autorytet TVP
Co gosza… po autorytet postanowiła sięgnąć także TVP w likwidacji, ostatecznie się kompromitując.
Tak wygląda najnowszy sojusznik Trzaskowskiego. Autorytet dla TVP w likwidacji – cytowany bezkrytycznie żeby zaatakować Karola Nawrockiego
— podkreślił poseł PiS Paweł Jabłoński.
Hahahahahaha, Murański jako fachowiec od etyki.
— drwił dziennikarz WP.pl Patryk Słowik
TVP Info. Medium publiczne. Wiarygodnym źródłem dla nich jest Jacek Murański, który pomawia we freakach wszystkich
— wskazał dziennikarz Marcin Dobski z Telewizji Republika.
Wałcz z freakfightami. Mów, iż trzeba wprowadzić ustawę i to kontrolować. Weź jedna z bardziej kontrowersyjnych postaci z tego środowiska do telewizji publicznej. Będzie opowiadał o powiązaniach Nawrockiego. Przecież to strzał w kolano. Wystarczy prześledzić, co ten Pan już opowiadał
— zauważył Bartłomiej Wypartowicz z Defence24.