Artur Bartkiewicz: Donald Tusk wchodzi w buty PiS. To droga donikąd
Zdjęcie: Foto: REUTERS/Johanna Geron
Jeśli największym grzechem PiS było podporządkowywanie całego aparatu państwa władzy wykonawczej i większości rządzącej, to lekarstwem na to nie może być podporządkowywanie całego aparatu państwa władzy wykonawczej i większości rządzącej. Wydawałoby się, iż jest to oczywiste, ale się okazuje, iż nie do końca.