Arogancja i głupota

Mariusz Wołosz, Prezydent Bytomia zabrał głos podczas sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Podjął walkę o finanse, których m.in. jego miasto chce pozbawić Ministerstwo Finansów. W swoim wystąpieniu zmiażdżył nowelizację ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Bytom byłby jednym czterech miast na prawach powiatu, które zgodnie z wyliczeniami rządu otrzymałoby mniej środków, niż w roku 2025. Bytom – jak sam powiedział – tą ustawą zostanie finansowo zagłodzony. Oczywiście odebrano mu głos.

Nie może być tak, iż do Warszawy trafi 1,6 mld zł więcej kosztem takich miast, jak Bytom, Jastrzębie-Zdrój, Elbląg czy Włocławek.

A jak to oceniają ONI, z wielkich miast? „Wielki Warszawiak” – radny Krzysztof Daukszewicz -nazywa mniejsze miasta i wsie „wyludniającymi się trupami”. ON radny jednej kadencji…

Tymczasem w Polsce na terenach wiejskich mieszka około 40% populacji, czyli 15,3 miliona osób. Wraz z małymi i średnimi miastami (do 50 tys. mieszkańców) liczba ta rośnie do 27,7 mln – 74%.

Pogarda wylewająca się z ust KOALICJI powala.