Jeden z państw NATO szykuje się do poważnej zmiany w polityce obronnej. Po wielu latach wraca temat, który budzi emocje i dzieli opinię publiczną. Szczegóły planu właśnie ujrzały światło dzienne.

Fot. Warszawa w Pigułce
Zmiana po 17 latach. Kraj NATO przywraca obowiązkowy pobór
Po blisko dwóch dekadach przerwy Chorwacja planuje przywrócić obowiązkową służbę wojskową. Nowe przepisy mają objąć mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. Poborowi mogą liczyć na wynagrodzenie i przywileje – a osoby odmawiające służby otrzymają alternatywne opcje.
Nowa ustawa, nowa polityka bezpieczeństwa
Minister obrony i wicepremier Chorwacji Ivan Anušić przedstawił projekt ustawy, który zmienia dotychczasową politykę obronną państwa. W myśl nowych przepisów obowiązkowy pobór ma objąć rocznie do 4000 młodych mężczyzn. Udział kobiet pozostanie dobrowolny.
Pobór, który się opłaca
Poborowi przejdą dwumiesięczne podstawowe szkolenie wojskowe i otrzymają wynagrodzenie w wysokości 1100 euro. Po jego ukończeniu mają zyskać przewagę przy rekrutacjach do pracy w administracji państwowej i spółkach publicznych.
Alternatywa dla niechętnych
Dla tych, którzy odmówią odbycia służby, przewidziano dwie inne ścieżki: trzymiesięczne szkolenie z obrony cywilnej lub czteromiesięczną służbę w instytucjach gminnych i miejskich. Chorwacki rząd podkreśla, iż każdy będzie miał wybór.
Start najwcześniej za rok
Plan zakłada, iż pobór odbywać się będzie pięć razy w roku, po około 800 osób na falę. Ustawa czeka jeszcze na zatwierdzenie przez parlament, dlatego pierwsze grupy mogą trafić do służby dopiero w 2026 roku.
Dla Chorwacji to nie tylko powrót do obowiązkowej armii, ale i sygnał, iż kraj chce wzmocnić swoje siły zbrojne w odpowiedzi na rosnące napięcia w Europie.