Trwa właśnie cicha rewolucja – dokonywana nie na ulicach, ale w pozornie neutralnych projektach legislacyjnych, które w rzeczywistości głęboko ingerują w podstawowe prawa obywateli. Tym razem chodzi o nowelizację ustawy o prawach pacjenta, która – jeżeli wejdzie w życie w obecnym kształcie – przewróci do góry nogami porządek wychowawczy i konstytucyjny fundament, na którym zbudowano relację między rodzicem a dzieckiem.