Antoni Macierewicz złożył wniosek do prokuratury dot. Donalda Tuska: Działania przeciw prezydentowi

news.5v.pl 1 miesiąc temu

W środę Antonii Macierewicz zdradził, iż dzień wcześniej złożył do prokuratury wniosek dotyczący premiera Donalda Tuska. Poseł PiS pojawił się na antenie telewizji Republika w 14. rocznicę katastrofy smoleńskiej.

10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiej rozbił się rządowy samolot Tu-154M. Na jego pokładzie znajdowało się 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski czy czołowi dowódcy Wojska Polskiego. Polska delegacja leciała na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Wniosek Macierewicza. „Działania przeciwko panu prezydentowi”

Wniosek złożony przez posła PiS dotyczy właśnie tej katastrofy. – W dniu wczorajszym jako przewodniczący podkomisji złożyłem wniosek do Prokuratury Generalnej dotyczący pana Donalda Tuska z art. 134 mówiącego o potencjalnej zbrodni zamachowej na prezydenta RP i art. 129. Oba te artykuły dotyczą właśnie potencjalnego zamachu, działania przeciwko panu prezydentowi – poinformował Macierewicz.

ZOBACZ: Katastrofa smoleńska. Oficjalny program obchodów 14. rocznicy

Polityk zdradził, iż „pierwsza część dotyczy przygotowywania wizyty pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego i działania pana premiera Donalda Tuska lub działania jego podporządkowanych urzędników, którzy byli jego działaczami, którzy odpowiadali za realizację jego planów”. – Tutaj mamy do czynienia przede wszystkim z decyzją o tym, że samolot był remontowany w firmie pana Deripaski, gdzie oddziaływał kluczową rolę człowiek, który był funkcjonariuszem specjalnych służb rosyjskich, jeden z właścicieli firmy Polit-Electronic, który zarówno decydował o tym, iż tam będzie remontowany samolot u Deripaski – mówił.

Poseł PiS: Tu-154M remontowany u człowieka Putina

Macierewicz twierdzi, że rosyjski oligarcha Oleg Deripaska „pośredniczył w remoncie samolotu i odbierał później samolot po remoncie”. Powiedział, iż po tym serwisie doszło do kilkunastu awarii Tu-154M.

Stwierdził też, iż polskie służby działające wtedy na terenie Federacji Rosyjskiej popierały wysłanie Tu-154M do remontu u człowieka, który był bezpośrednio związany z Władimirem Putinem i jego służbami. – Cała operacja dotycząca przekazania samolotu i wyłącznie tego samolotu panu Deripasce była działaniem, za które odpowiada pan Donald Tusk – stwierdził.

ZOBACZ: Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej. Prokuratura poinformowała o kolejnych krokach

– Co więcej, część tych awarii miała miejsce wtedy, kiedy samolot został przekazany do tego, by pan prezydent tym samolotem leciał – powiedział.

Zaznaczył też, iż nie została wyznaczona maszyna zapasowa do odbycia tego lotu, co jego zdaniem ma wskazywać, iż „nie dopuszczono do tego, by prezydent mógł lecieć samolotem zapasowym, chociaż instrukcja HEAD wymagała, by buł samolot zapasowy”.

Poseł PiS dodał, iż to premier Donald Tusk było osobą, która nadzorowała służby specjalne, w związku z tym odpowiadał za wszystkie operacje przez nie realizowane.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału