Obraz, jaki wyłania się z przedstawionych przez Kate Crawford analiz, do złudzenia przypomina znany z historii scenariusz eksploatacji ludzi i przyrody w czasach imperiów kolonialnych. Różnice polegają na jakości – zamiast prostej pracy fizycznej robotników wykorzystuje się prostą pracę umysłową crowdworkerów opracowujących surowe dane dla systemów i aplikacji; zamiast środkami produkcji rządzi się środkami wywoływania wrażeń; zamiast węgla i rud eksploatuje się metale ziem rzadkich, niezbędne przy produkcji wszelkich urządzeń ery cyfrowej. Jedno się nie zmienia – niejawny zasięg władzy.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Ani sztuczna, ani inteligencja?
Powiązane
Kalendarium - wtorek 15 lipca
1 godzina temu
RELACJA. 1238. dzień wojny na Ukrainie
2 godzin temu
"Kolejne skandaliczne słowa". Braun o komorach gazowych
3 godzin temu
Nawrocki szykuje nową kancelarię. Wierzbicki dziękuje
3 godzin temu
Giertych i sprawa "Buddy". Ziobro: To manipulant
3 godzin temu
Polecane
Kontrole drogowe z upominkami w tle
2 godzin temu
Podziękowania dla policjantów
2 godzin temu