Obraz, jaki wyłania się z przedstawionych przez Kate Crawford analiz, do złudzenia przypomina znany z historii scenariusz eksploatacji ludzi i przyrody w czasach imperiów kolonialnych. Różnice polegają na jakości – zamiast prostej pracy fizycznej robotników wykorzystuje się prostą pracę umysłową crowdworkerów opracowujących surowe dane dla systemów i aplikacji; zamiast środkami produkcji rządzi się środkami wywoływania wrażeń; zamiast węgla i rud eksploatuje się metale ziem rzadkich, niezbędne przy produkcji wszelkich urządzeń ery cyfrowej. Jedno się nie zmienia – niejawny zasięg władzy.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Ani sztuczna, ani inteligencja?
Powiązane
Dlaczego Polska może przestać istnieć [FRAGMENT KSIĄŻKI]
1 godzina temu
Obywatel świata z indyjskiej wioski
1 godzina temu
Tu i teraz. Recenzja serialu „The Pitt”
1 godzina temu
Polecane
Nastoletni terroryści. Młodzi radykalizują się w sieci
1 godzina temu
$1,000 i darmowy bilet lotniczy za opuszczenie USA
3 godzin temu
Staże trenerskie przy Kadrach Narodowych 2025
4 godzin temu