Ani IIIRP, ani Ukraina nie chcą wyjaśnienia relacji polsko-ukraińskich

wiernipolsce1.wordpress.com 1 miesiąc temu

Polemicznie do K.Rękasa, iż „w Kijowie znów drwią z Polaków” i sarkastycznie wobec tych z nas, którzy widzą tylko jedną stronę medalu: ukraińskie ludobójstwo.

.Otóż żydo-banderowski rząd Ukrainy nie drwi z Polaków. Rząd Ukrainy ma do Polaków identyczny stosunek jak syjonistyczny rząd IIIRP/Polin, który Polaków ma po prostu w d… Różnica polega tylko na tym, iż rządzące po 1989r. w IIIRP/Polin syjonistyczne szmondactwo zachowuje jeszcze jakieś pozory, bo taki jest socjotechniczny wymóg, a żydo-banderowski rząd Ukrainy nie musi.

Cieszy mnie, iż kwestia ekshumacji i wyjaśnienia Rzezi Wołyńskiej nie doczeka się w IIIRP/Polin wyjaśnienia zadowalającego obydwie syjonistyczne strony. Jest to dla Polaków kolejna, dana przez los, ogromna szansa na zrozumienie tego, iż po 1989r. władza w Polsce należy do wspieranego także przez miejscowy Kościół, czyli agendę Rzymskiej Kurii, antypolskiego, syjonistycznego, elementu. Zarówno dla rządzącego elementu i Kościoła podtrzymanie ukraińskiego szowinizmu – czyli reaktywacji przez żydowskie rządy Ukrainy nazistowskiej ideologii banderyzmu – stanowi istotny czynnik propagandowy umożliwiający wykorzystywanie Ukraińców do wojny przeciw Rosji w interesie syjonistycznej, światowej, finansowej, międzynarodówki, no i Rzymskiej Kurii z jej nieustającą „ewangelizacyjną misją”.

Rzeź Wołyńska stanowi poważny problem w stosunkach między IIIRP a żydowsko-banderowskimi władzami Ukrainy. Po stronie IIIRP ten problem jest choćby większy, ponieważ blokuje kreowanie sympatii w Polakach dla wojującej z Rosją Ukrainy, wojującej w interesie światowej, syjonistycznej, żydowsko-anglosaskiej, finansjery – sympatii tak przecież potrzebnej niosącym światu zdobycze zachodniej demokracji i żydowskiego kapitalizmu USA. Ten nasz brak sympatii stanowi jednak jakąś ochronę przed coraz bardziej agresywnymi próbami wepchnięcia Polaków do wojny przeciw Rosji, podejmowanymi przez strategicznych sojuszników, USA, Wlk.Brytanię, Izrael i wysługujące się im rządzące IIIRP/Polin syjonistyczne szmondactwo, które – i to stanowi dla nas Polaków śmiertelne kuriozum – jest popierane przez 74,4% Polakatolików głosujących na bandziorów gotowych przeznaczyć nas na śmierć. Natomiast to, co budzi zdziwienie – niestety, chyba u niewielu Polaków -, to fakt, iż ani rządzący IIIRP, ani rządzący Ukrainą, nie podejmują żadnych prób wyjaśnienia tych zbrodniczych zaszłości (?). Jest to pośredni dowód na to, iż decydujące znaczenie ma tu integracyjny interes zachodniej demokracji (czytaj: interes syjonistycznych okupantów), a żydo-banderowska Ukraina już do tej demokracji się zalicza i dlatego wojuje z Rosją.

Nawet prokuratorsko-sędziowska banda IIIRP/Polin została odpowiednio przeszkolona w zakresie ochrony ideologii banderyzmu i jej twórcy – polecam szczególnie apologetom PiS:

Cała zachodnia demokracja wstrzymała się od potępienia nazizmu, neonazizmu – wszelkiego rasizmu, a Ukraina i jej promotor – USA były temu potępieniu przeciwne:

A więc o tym, kto jest bandytą decydują bandyckie reżimy i ich funkcjonariusze – absurd, którego nie powstydziłby się E.Ionesco.

Przypomnijmy więc, jakież to zbrodnicze zaszłości obciążają współczesnych Ukraińców, czyli prawosławnych Rusinów, mieszkańców dawnych Kresów Wschodnich I RP Obojga Narodów (I RP ON) i także II RP oraz katolickich Polaków – i czy tylko na pewno ich należy winić za zbrodnie ludobójstwa i za szowinizm ?

Mieszkańcom Kresów podobał się religijnie tolerancyjny system I RP ON i dzielnie stawali w jej obronie. Niestety z biegiem czasu ta religijna tolerancja malała. Dla prawosławnych drogi awansu w I RP ON zostały zamknięte. Rzymska Kuria domagała się religijnego szowinizmu, wprowadzono więc dla prawosławnych Rusinów zakaz obejmowania stanowisk państwowych, zakaz mieszanych małżeństw, zakaz osiedlania się na terenach pod władzą rzymskich biskupów, itp. Jakby tego było mało narzucona przez Rzymską Kurię w 1595r. i przyjęta przez króla Zygmunta III Wazę, wychowanka jezuitów, Unia Brzeska (1596r.) zdelegalizowała prawosławie. Kresowa szlachta oraz prawosławni duchowni, którzy nie chcieli przejść na katolicyzm i uznać władzy rzymskiego pontyfika byli mordowani, a ich majątki konfiskowane. To dało impuls do całej serii powstań Kozackich, które osłabiały I RP ON. Tak realizowana w wiekach średnich i w okresie renesansu przez władców Polski polityka zabezpieczająca interesy Rzymskiej Kurii legła u podstaw upadku i likwidacji I RP ON – likwidacja nastąpiła krótko po tym, gdy sejm w Konstytucji 3 Maja uchwalił katolicyzm religią narodową w I RP ON. Politykę Rzymskiej Kurii tamtego okresu moglibyśmy nazwać polityką Zachodu, ukierunkowaną od V w. na podbój wschodniej Europy, na podbój Słowian.

J.Piłsudski i abp Achille Ratti, Warszawa 1919r.

Gdy w 1918r. Polska wróciła na mapę Europy proces katolicyzacji Kresów Wschodnich rozpoczął się na nowo. Pierwszym wizytatorem tej polityki Watykanu na Polskę i Litwę został abp Achille Ratti, późniejszy Pius XI. Prawosławni Ukraińcy w II RP ponownie stali się obywatelami drugiej kategorii.

W latach 1930. zniszczono, spalono na Kresach ok. 300 cerkwi, w wielu cerkwiach wojsko polskie urządzało stajnie i ubikacje. Rzymska Kuria znów przekształcała Polskę, teraz już II RP, w przedmurze chrześcijaństwa mające zwalczać nie tylko prawosławie, ale w przyszłości, wespół z III Rzeszą (Pius XI: „Bóg zesłał nam Hitlera”), miała rozgromić ZSRR – dla socjalizmu nie może być miejsca w chrześcijańskiej, kapitalistycznej, Europie (rząd II RP ku ogromnemu niezadowoleniu Rzymskiej Kurii i A.Hitlera odmówił jednak udziału w krucjacie przeciw ZSRR – konsekwencje tej odmowy już znamy). Zatem, czy tylko my, Polacy, nasi przodkowie oraz Rusini z Kresów i późniejsi Ukraińcy, mamy słowiańską krew na rękach ? Czy przede wszystkim główną winę jako inicjator zbrodni i projektant szowinistycznej, wschodniej polityki nie ponosi Rzymska Kuria i jej kierownictwo, ci od zawsze wielcy „orędownicy pokoju” – pokoju w kolorze krwi ?

Z powyższego wyłania się jednak odpowiedź na pytanie: dlaczego władze III RP i Ukrainy nie są zainteresowane wyjaśnieniem Rzezi Wołyńskiej ? Nie są, ponieważ okazałoby się, iż wschodni kierunek podboju jest w istocie tą samą polityką, którą realizowała Rzymska Kuria, a którą dzisiaj realizuje tzw. Zachód, jego faktyczni decydenci, czyli żydowsko-anglosaska, światowa finansjera, a wspiera ją oczywiście Rzymska Kuria i iż jest to polityka z gruntu antypolska i antysłowiańska, antyludzka – IIIRP/Polin znów pełnić ma rolę „chrześcijańskiego przedmurza”.

Konsekwencje tej antypolskiej polityki realizowanej przez syjonistyczne szmondactwo IIIRP/Polin w interesie światowego syjonizmu mogą być tylko dla Polaków niekorzystne: