Prezydent Rumunii Nicușor Dan wyraził przekonanie, iż Mołdawia może przystąpić do Unii Europejskiej w ciągu trzech lat. Jak podkreślił, będzie to możliwe zarówno dzięki determinacji władz w Kiszyniowie, jak i wsparciu państw unijnych.
„Założyłbym się, iż za trzy lata Mołdawia będzie członkiem Unii Europejskiej” – powiedział Dan, cytowany we czwartek przez media rumuńskie. Dodał, iż mimo poważnych trudności gospodarczych, w tym wielokrotnego wzrostu cen gazu, mołdawskie władze i większość obywateli konsekwentnie wspierają kurs europejski, także w obliczu agresywnej polityki Rosji.
Prezydent Rumunii ocenił, iż Kiszyniów w najbliższych latach zrobi wszystko, co konieczne, by wejść do Wspólnoty. Podkreślił też, iż nierozwiązany problem Naddniestrza nie powinien być przeszkodą do akcesji.
Wcześniej prezydent Mołdawii Maia Sandu mówiła, iż jej kraj może stać się członkiem UE w 2028 roku, jeżeli uda się zakończyć wszystkie procedury związane z negocjacjami i procesem ratyfikacji.
Źródło: Agerpres
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium