Andrzej Duda i głupie miny. Czemu prezydent nie umie się zachować stosownie do sytuacji?

4 miesięcy temu

Andrzej Duda, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, znany jest z min i gestów nielicujących z godnością urzędu. Niejednokrotnie zdarza się, iż jego mimika i gesty wywołują zdumienie lub dyskusje o ich adekwatności do sytuacji.

Krytycy i komentatorzy często wskazują na momenty, kiedy wyraz twarzy prezydenta wydaje się zbyt wesoły lub zrelaksowany w kontekście powagi obrad czy spotkań na wysokim szczeblu. Z drugiej strony niekiedy przyjmuje taki wyraz, jakby był zbyt poważny i niepasujący. Takie zachowania mogą być postrzegane jako brak empatii lub nieświadomość tonu i nastroju wydarzenia.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nie ulega wątpliwości, iż każdy publiczny występ głowy państwa jest ważny, a zachowanie, w tym mimika, powinno być dostosowane do sytuacji. Prezydent Duda, jak każdy lider, stoi przed wyzwaniem, by zbalansować swoją autentyczność z oczekiwaniami wynikającymi z pełnionej roli. To balansowanie między byciem sobą a przestrzeganiem oficjalnego protokołu jest nieodłącznym elementem życia publicznego.

Andrzej Duda pokazuje swoimi minami, iż u niego balansu nie ma…

Jak myślicie, co budyń usłyszał od @donaldtusk, iż ma taką niewyjściową minę? pic.twitter.com/zEMaxRKG2C

— NU®️ (@NUNBOC) May 13, 2024

Idź do oryginalnego materiału