Nawet najwięksi optymiści nie mogli spodziewać się aż tak korzystnego dla opozycji sondażu. Wynika z niego jedno: Prawo i Sprawiedliwość nie utrzyma się u władzy po jesiennych wyborach. Musi być tylko spełniony jeden warunek.
Z badania Instytutu Badań Pollster wykonanego na zlecenie „Super Expressu” widać, iż poparcie dla Zjednoczonej prawicy wyraźnie spada. Partia Kaczyńskiego może bowiem liczyć na zaledwie 35,99 proc. głosów.
Tymczasem opozycja cieszy się poparciem aż 50,62 proc. Pod warunkiem wszakże, gdyby wystartowała z jednej listy, wspólnej dla PO, Polski 2050, Lewicy i PSL. W takim układzie Konfederacja otrzymałaby 9,11 proc. Sojusznik PiS, czyli Kukiz’15 z poparciem na poziomie 1,8 proc. nie ma szans na przekroczenie progu wyborczego.
Sondaż wziął także pod uwagę możliwość wystawienia wspólnej listy jedynie przez PO i Polskę 2050. Wtedy taki blok otrzymałby 41,73 proc. głosów. Zjednoczona Prawica zaś 35,11 proc. W Sejmie znalazłaby się jeszcze Konfederacja (9,92 proc.) i Lewica (9,46 proc.).