- W tym roku nie będzie podwyżek w Krakowie, chociaż wciąż robimy różne analizy pod kątem przyszłorocznego budżetu - mówił poranny gość, prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. Podniesienie opłat za wywóz śmieci, tłumaczył tym, iż system się nie bilansował. Koszty wzrosły w związku z inflacją, wzrosła też liczba odpadów. Weszła też sekcja tekstyliów. Zdaniem prezydenta - w tym roku nie wzrosną ceny biletów komunikacji miejskiej. Ale taka podwyżka może być nieunikniona w przyszłym roku.