Aleksander Miszalski odpowiada na zarzuty o dotację z KPO. „Poseł Berkowicz jawnie kłamie”

5 dni temu

– Poseł Berkowicz jawnie kłamie twierdząc, iż posiadam udziały w spółce 4Travel – oświadczył prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. W ten sposób odniósł się do wypowiedzi polityków PiS i Konfederacji, którzy komentowali przyznanie tej firmie 138 tys. zł w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Spór dotyczy jednej z dotacji z programu HoReCa, który miał wesprzeć branżę hotelarską, gastronomiczną i turystyczną po pandemii. 4Travel, firma działająca w Małopolsce, znalazła się na liście beneficjentów i otrzymała środki na rozwój działalności. Politycy opozycji zasugerowali, iż prezydent Krakowa jest z nią powiązany, co – ich zdaniem – mogło wpłynąć na decyzję o przyznaniu wsparcia.

Miszalski stanowczo zaprzecza takim twierdzeniom. Poinformował, iż jego oświadczenie majątkowe jest jawne i nie ma w nim żadnych udziałów w spółkach. Jak podkreśla, decyzje o przyznawaniu dotacji zapadają zgodnie z prawem i na podstawie transparentnych kryteriów. Zaznaczył również, iż o wsparciu dla 4Travel dowiedział się z mediów. – Tysiące firm w całej Polsce otrzymało podobne wsparcie z KPO – powiedział.

Prezydent zwrócił uwagę, iż w Komisji Oceny Przedsięwzięć w programie HoReCa w Małopolsce zasiada Edward Szydło, mąż byłej premier Beaty Szydło. Stwierdził, iż nie sądzi, aby jego nazwisko mogło działać na korzyść wniosku. Wskazał też, iż równie bezzasadne byłoby wiązanie dotacji dla innej firmy z nazwiskiem jej właścicielki.

Odniósł się także do działalności posła Berkowicza. Ocenił, iż od 2019 roku pobrał on ponad milion złotych z publicznych pieniędzy, a jednocześnie trudno wskazać, jakie projekty zrealizował dla Krakowa. Miszalski zapowiedział, iż wysłał do posła wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych, z 48-godzinnym terminem na opublikowanie przeprosin. W przypadku ich braku zamierza skierować sprawę do sądu.

Przy okazji prezydent przedstawił listę środków pozyskanych przez Kraków od maja 2024 roku. Według niego miasto zdobyło w tym czasie 531 mln zł bezzwrotnych dotacji, w tym 481 mln zł z KPO. Pieniądze te przeznaczono m.in. na zakup nowych tramwajów (420 mln zł), przebudowę torowisk (100 mln zł), rozwój Inteligentnych Systemów Transportowych (40 mln zł), budowę ścieżek rowerowych (12 mln zł), węzeł przesiadkowy Park&Ride Bronowice (52 mln zł), przystanek kolejowy SKA Kraków Prądnik Czerwony (93 mln zł), niskoemisyjne autobusy (130 mln zł) oraz inwestycje w sport (30 mln zł) i hermetyzację oczyszczalni (116 mln zł).

Program HoReCa był skierowany do firm z branży hotelarskiej, gastronomicznej i turystycznej, które w czasie pandemii odnotowały co najmniej 20-procentowy spadek obrotów. Przewidywał bezzwrotne dotacje od 50 tys. do 540 tys. zł przy minimalnym wkładzie własnym 10 proc. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości podpisała w ramach programu 3005 umów na 1,24 mld zł, a do końca lipca wypłacono przedsiębiorcom 110 mln zł.

W Krakowie środki przeznaczano na różnorodne inwestycje – od remontów lokali, zakupu mebli i wyposażenia po projekty nietypowe: zakup jachtu i łodzi motorowej do wynajmu, budowę sauny, modernizację strefy spa, zakup solariów, wirtualnej strzelnicy, symulatorów sportowych, modernizację scen klubowych, zakup stołów bilardowych, stworzenie strefy masażu w hostelu (ponad 250 tys. zł), mobilny bar na imprezy plenerowe, flotę rowerów elektrycznych, a także kajaki, rowery wodne, pomosty i baseny ogrodowe z podgrzewaną wodą. Pisaliśmy o tom w artkule poniżej:

Po nagłośnieniu sprawy w mediach PARP rozpoczęła kontrole wydatkowania środków. Obejmują one analizę dokumentów i wizyty w miejscach realizacji projektów. W razie stwierdzenia nieprawidłowości przedsiębiorcy będą zobowiązani do zwrotu dotacji w ciągu 14 dni. Wyniki pierwszych weryfikacji mają być znane we wrześniu.

Jarek Strzeboński

Idź do oryginalnego materiału