Alek Tarkowski: AI musi zasysać dane. Można porównać to do piractwa

3 tygodni temu
Zdjęcie: Foto: materiały prasowe


Firmy technologiczne zasysają z sieci wszystko, co się da, licząc, iż da im to niewielką przewagę rynkową. Nigdy nie wiadomo, kiedy się przydadzą jakieś dane, wszystkie są potencjalnie cenne. Na masową skalę trwa proceder, który można by porównywać z piractwem - mówi Alek Tarkowski, współzałożyciel i dyrektor w think tanku Open Future.
Idź do oryginalnego materiału