Awantura w programie! Politycy pokłócili się o sprawę pożyczki dla Ukrainy w wysokości 90 mld euro. – Tusk wrócił z pożyczką, którą będziemy spłacać – grzmiał europoseł PiS Waldemar Buda. Pożyczka dla Ukrainy Władze Unii Europejskiej podjęły decyzję o udzieleniu Ukrainie pożyczki w wysokości 90 mld euro na lata 2026-2027. Kijów musi spłacić dług, ale dopiero, gdy otrzyma reparacje wojenne od Rosji. To rozwiązanie alternatywne dla pierwszego planu – zajęcia rosyjskich aktywów i wykorzystania ich przez Ukrainę. Pomysł nie spodobał się PiS. Temat pojawił się w „Debacie Gozdyry”. Poseł KO Adrian Witczak powiedział, iż ten kierunek jest słuszny, co nie spodobało się europosłowi PiS Waldemarowi Budzie. – Dlaczego Donald Tusk nie wystąpił z tego tak jak Czechy, Węgry i Słowacja? – pytał. Chodziło mu o to, iż Ukraina nie jest obciążona koniecznością spłaty odsetek od pożyczki – ok. 3 mld euro rocznie. Te ostatnie spłacą kraje UE, ale Czechy, Słowacja oraz Węgry są wyłączone z obowiązku spłaty. – Dlaczego Donald Tusk nie zrezygnował ze spłacania tej pożyczki? – dopytywał Buda. – My dzisiaj stawiamy na bezpieczeństwo Polski i bezpieczeństwo Europy. o ile panu zależy na pieniądzach niż na krwi, to proszę się zastanowić… – tłumaczył to Witczak. – Co za koszmarna