Do końca rządów PiS zostało
{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s
Nastroje w partii muszą być wyjątkowo podłe, skoro zdecydowano się na wykorzystanie Andrzeja Dudy. Jego dzisiejsze orędzie to dowód na całkowitą panikę w szeregach Prawa i Sprawiedliwości.
– W niedzielę zdecydujemy o tym, jak będzie wyglądała Polska. Pokolenia Polaków walczyły o to, żeby móc samemu decydować o najważniejszych dla naszej Ojczyzny sprawach. Dziś jest to naszym prawem i przywilejem. Dlatego udział w wyborach do Sejmu i Senatu, wybór naszych przedstawicieli jest tak niezwykle istotny – mówił Duda.
Gdyby na tym Duda skończył, to byłoby to zwykłe orędzie, jakie niejednokrotnie wygłaszano już w Polsce przed kolejnymi wyborami. Tyle tylko, iż prezydent zaczął zachęcać do udziału w pseudo-referendum zarządzonym przez PiS.
– To Polacy powinni decydować o najważniejszych dla naszej Ojczyzny sprawach. Wynik referendum da rządzącym silną legitymację do tego, by pokazywać na forum międzynarodowym jednoznacznie, jaka jest wola polskiego społeczeństwa w kluczowych sprawach. Także mówić zdecydowanie “nie” wtedy, kiedy jest to konieczne. Ponieważ to właśnie wola Polaków musi mieć zawsze decydujące znaczenie w sprawach, które nas dotyczą – oświadczył.
Ciekawe, czy kogokolwiek przekonał?