Ale się boją! Ale żeby aż tak otwarcie się przyznawać?

3 godzin temu

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości ostro skrytykowali działania sejmowej komisji ds. Pegasusa, która ich zdaniem działa niekonstytucyjnie i ma na celu jedynie stworzenie politycznego spektaklu. Konferencja prasowa przed Sejmem, w której uczestniczyli Mariusz Błaszczak, Radosław Fogiel i Jan Kanthak, miała na celu przedstawienie stanowiska partii w tej sprawie.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


31 stycznia w Sejmie miało dojść do przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed komisją ds. Pegasusa. Aby zapewnić jego obecność, zastosowano siłowe doprowadzenie przez policję.

Szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak, skomentował sytuację, informując o wniosku jego ugrupowania w sprawie rozwiązania komisji. „Już dość polscy podatnicy wydali na ten kabaret” – powiedział Błaszczak.

Błaszczak zwrócił uwagę na angażowanie dużych sił policyjnych do sprowadzenia Ziobry na przesłuchanie, mimo iż ten nie stawiał oporu. Podkreślił, iż po jego przybyciu komisja zakończyła obrady, co uznał za dowód na jej niepoważne intencje.

„To jest kompromitacja tych ludzi, którzy sami w sobie są memami. Ale to jest też kompromitacja państwa polskiego. Nie zgadzamy się na to, by angażowano policję, wydawano pieniądze z budżetu państwa na kabaret, na cyrk w wykonaniu polityków Koalicji 13 Grudnia” – dodał.

Nam się wydaje, iż na Nowogrodzkiej muszą mocno obawiać się komisji, skoro aż składają wniosek o rozwiązanie komisji. A Zbigniew Ziobro świadomie naraża się na śmieszność, próbując uniknąć przesłuchania.

Idź do oryginalnego materiału