Najwyraźniej szara eminencja PiS, Antoni Macierewicz będzie miał (wreszcie!) spore kłopoty. – Będą musieli zwrócić budżetowi państwa pieniądze za tę bezczelną partyjną prywatę – przekonuje Tomasz Siemoniak z Platformy Obywatelskiej.
Chodzi o ochronę Antoniego Macierewicza. Ten były minister obrony narodowej korzysta z niej od ponad 5 lat. Jak się okazuje całkowicie bezprawnie.
– Od lutego 2018 (ponad 5 i pół roku!) Macierewicz na podstawie nielegalnej decyzji ministra Błaszczaka korzysta z limuzyny Żandarmerii Wojskowej z kierowcą i ochroną. Już niedługo obydwaj wiceprezesi PiS będą musieli zwrócić budżetowi państwa pieniądze za tę bezczelną partyjną prywatę – napisał Siemoniak.
A chodzi o naprawdę olbrzymie pieniądze. To co najmniej kilkaset złotych dziennie.