W bestiariuszu naszych lewicowych ostępów nie może zabraknąć jeszcze jednego gatunku. Prawdziwej komety przemierzającej progresywny nieboskłon. Pięknej, żarliwie gorącej i spalającej wszystko dookoła – mowa oczywiście o aktywistach. Dawno, dawno temu, w odległej krainie, którą nazywamy latami sześćdziesiątymi XX w., kiedy istniały jeszcze masowe partie polityczne i silne ruchy społeczne, a ludzie zrzeszali się w organizacjach, coby czynić zmianę społeczną, istnieli też...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Aktywiści sprawy własnego fejmu
Powiązane
Tragedia w kamieniołomie. Znaleziono ciało
59 minut temu
PiS broni Sutryka? A to dobre!
1 godzina temu
Były rektor Collegium Humanum opuścił katowicki areszt
1 godzina temu
Rafał Komarewicz w programie "Gość Wydarzeń"
1 godzina temu
Polecane
Nietypowa kradzież. Zamiast okien mogą go czekać kraty
1 godzina temu