W dniu dzisiejszym, o godzinie 13:17, służby ratunkowe otrzymały alarmujące zgłoszenie o zawaleniu się stropodachu w trzypiętrowym pustostanie podczas prac rozbiórkowych przy Alei Jerozolimskich 235 w Warszawie. Pod gruzami znalazł się jeden z pracowników, który nie daje żadnych oznak życia. Akcja ratunkowa jest na najwyższym poziomie, a strażacy pracują nieprzerwanie, aby dotrzeć do uwięzionego człowieka.
Skala akcji ratunkowej jest bezprecedensowa. Na miejscu pracuje aż 18 zastępów straży pożarnej, co wskazuje na niezwykle poważny charakter zdarzenia. Całością działań kieruje osobiście Komendant Miejski PSP m.st. Warszawy, st. bryg. Roman Krzywiec. Strażacy prowadzą niezwykle trudną operację zabezpieczania niestabilnej konstrukcji, jednocześnie próbując dotrzeć do uwięzionego człowieka.
Ratownictwo medyczne również jest zaangażowane w akcję. Na miejsce zdarzenia skierowano zespoły ratownictwa medycznego Meditransu (W01 162 i W01 126), które są gotowe do udzielenia pomocy medycznej poszkodowanemu. Ponadto, policja również jest obecna na miejscu, zapewniając bezpieczeństwo i porządek w okolicy.
Akcja jest szczególnie skomplikowana ze względu na charakter zawalenia i stan budynku. Strażacy muszą działać z najwyższą ostrożnością, by podczas usuwania gruzu nie doprowadzić do kolejnych zawaleń, które mogłyby zagrozić zarówno poszkodowanemu, jak i ratownikom. Okolice miejsca katastrofy zostały całkowicie zabezpieczone przez policję, a kierowcy są proszeni o omijanie tego rejonu i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy.
Według najnowszych danych, akcja ratunkowa trwa już ponad 2 godziny, a strażacy ciągle pracują, aby dotrzeć do poszkodowanego. Wyścig z czasem jest niezwykle ważny, ponieważ każda minuta może być decydująca dla życia uwięzionego człowieka.
Statystyki wskazują, iż tego typu akcje ratunkowe są niezwykle rzadkie i skomplikowane. Według danych Państwowej Straży Pożarnej, w 2022 roku odnotowano tylko 12 przypadków zawalenia stropodachu w Polsce, z czego 5 osób zginęło, a 7 zostało rannych. Strażacy są więc przygotowani do tego typu sytuacji, ale skala akcji ratunkowej w Warszawie jest niezwykle duża.
Mieszkańcy Warszawy są proszeni o pozostanie spokojnymi i stosowanie się do poleceń służb ratunkowych. Akcja ratunkowa będzie kontynuowana do momentu, aż poszkodowany zostanie uwolniony, a miejsce katastrofy będzie zabezpieczone.