Afera w Ministerstwie Klimatu. Chodzi o zgodę na budowę elektrowni atomowej

1 rok temu

W ostatnich dniach funkcjonowania rządu PiS na ministra klimatu została mianowana osoba, która pracowała w Orlenie z Obajtkiem i miała bardzo bliskie związki z ludźmi, którzy rządzili wtedy koncernem paliwowym. Dosłownie w ostatnich godzinach funkcjonowania rządu podpisywała dokumenty, które pozwalały na budowę elektrowni atomowej. W Ministerstwie Klimatu trwa badanie dokumentów i decyzji, nie jest wykluczone postawienie zarzutów w tej sprawie.

Rząd PiS podejmował w ostatniej chwili szereg decyzji o długofalowych skutkach finansowych. Delegowanie do rządu osób bezpośrednio z Orlenu było uzgodnione na szczytach PiS i miało doprowadzić do załatwienia kluczowych interesów grupy trzymającej władzę. Elektrownia atomowa to złoty biznes, dający pieniądze i pracę do końca życia.

Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.

Wkrótce powinniśmy poznać szczegóły tej nowej afery – mówią nasze źródła z okolic Sejmu.

Idź do oryginalnego materiału